POL-EKO APARATURA, polski producent sprzętu laboratoryjnego, opracował urządzenie pozwalające na sterylizację masek ochronnych wykorzystywanych w walce z pandemią COVID-19. Zmniejsza ono znacznie koszty sterylizacji oraz pozwala ponownie wykorzystać sprzęt, którego tak teraz brakuje.
Wszystkie kraje na świecie borykają się obecnie z brakami w zakresie środków ochrony osobistej w systemie opieki zdrowotnej. Organizowane są różnego rodzaju zbiórki, pomagają organizacje pozarządowe, fundacje. Jednak to wciąż za mało.
– Profesjonalnych maseczek ochronnych powinni używać nie tylko pracownicy szpitali, ale również pracownicy przychodni, domów pomocy społecznej i innych tego typu placówek. Czyli wszyscy, którzy podczas pełnienia obowiązków zawodowych mogą mieć kontakt z osobami potencjalnie zakażonymi. Dlatego też na całym świecie opracowywane są rozwiązania, które pomogą zapobiegać niedoborom podstawowych środków ochronnych. Wykorzystując ponadtrzydziestoletnie doświadczenie, dostosowaliśmy nasze sterylizatory w taki sposób, aby spełniały wytyczne dotyczące sterylizacji maseczek przygotowane przez niemiecki rząd*. Dzięki temu można w nich bezpiecznie i skutecznie sterylizować maski ochronne – tłumaczy Małgorzata Szafarczyk z POL-EKO APARATURA.
Dekontaminacja maseczek ochronnych odbywa się przy użyciu suchego, gorącego powietrza. Procedura ta pozwala na ponowne ich użycie nawet do 3 razy. Sterylizować można zarówno maseczki potocznie zwanymi „chirurgicznymi”, jak i maski typu FFP2 oraz FFP3. Poddawane są one działaniu gorącego powietrza przez 30 minut. Personel musi zachować określone procedury zbierania i personalizacji masek, ale sam proces sterylizacji jest bardzo prosty i tani.
– Nasze sterylizatory pozwalają na zaprogramowanie czasu oraz temperatury w zakresie nawet do 250 stopni Celsjusza. Posiadają duży, kolorowy wyświetlacz, który może być obsługiwany w rękawiczkach jednorazowych, oraz blokadę drzwi, uniemożliwiającą ich otwarcie w trakcie trwania procesu. Pamięć wewnętrzna pozwala z kolei na rejestrowanie parametrów trwającego procesu, dzięki temu w każdej chwili można prześledzić jego przebieg – dodaje Małgorzata Szafarczyk.
Firma POL-EKO APARATURA opracowała także specjalne stojaki umożliwiające umieszczenie w sterylizatorach od 80 do 220 maseczek na raz, w zależności od modelu sterylizatora.
Biorąc pod uwagę to, że maseczki typu FFP2 kosztują obecnie ponad 40 zł za sztukę, jednorazowy wsad pozwala na zaoszczędzenie od 3200 do 8800 zł. Cena sterylizatora w zależności od modelu waha się od 7 600,00 zł do 12 360,00 zł netto. Cykl dezynfekcji trwa godzinę. Czyli koszt inwestycyjny może zwrócić się nawet w ciągu jednego dnia.
Firma rozpoczęła już proces testowania urządzenia w warunkach szpitalnych.
POL-EKO-APARATURA jest największym polskim producentem tego typu urządzeń. Działa na rynku od 30 lat. Sprzęt oferowany przez firmę cieszy się popularnością na całym świecie.
