Mieszkający w Gdańsku Adam (27 l.) postanowił wytatuować sobie na łydce logotyp Bolta. Liczył na bezpłatne przejazdy i jego plan się powiódł. Zainspirował w ten sposób platformę miejskiej mobilności, która od teraz przyjmuje płatności tatuażem.
Do aplikacji Bolt została wprowadzona nowa forma płatności – wirtualne tatuaże. By z niej skorzystać należy opublikować na Instagram Stories zdjęcie z użyciem przynajmniej jednej z 18 naklejek-tatuaży zaprojektowanych przez Bolt. Tatuaże Bolt zostały zainspirowane przez najbardziej popularne wzory malunków na ciele – od tribala, przez chińskie znaki, aż po celtyckie runy. Po wpisaniu hasła „Bolcik” w wyszukiwarce biblioteki naklejek, wyświetlą się dostępne możliwości ozdobienia zdjęcia.
– Innowacja albo śmierć. Te słowa Jacka Collisa to podstawa naszego biznesu. Wychodząc naprzeciw potrzebom naszych użytkowników, z dumą ogłaszam, że od dziś Bolt jest pierwszą aplikacją na świecie, która akceptuje płatności tatuażem – mówi Maksymilian Malicki, Global Brand Manager Bolt.
Wśród osób, które udostępnią w Instagram Stories zdjęcia z tatuażami Bolt i oznaczą platformę (@bolt_poland), Bolt wybierze najbardziej kreatywne zgłoszenia – a ich autorzy otrzymają kody zniżkowe na kolejne przejazdy. Codziennie na użytkowników czeka 10 kodów o wartości 50 zł. Akcja będzie trwała do wyczerpania zapasów.
Szczegółowe instrukcje realizowania przejazdów za pomocą tatuażu można znaleźć tu.
Dotychczas za przejazdy w aplikacji Bolt można było płacić kartą płatniczą lub gotówką.
źródło: Bolt
