Podróż na weekend majowy – komentarz rynkowy
Komentarz Olgierda Szyłejko, Country Manager BlaBlaCar Polska:
– Obecna sytuacja na polskich lotniskach oraz zbliżający się weekend majowy przyprawiają niejednego podróżującego o ból głowy. Taka ewentualność nie nastraja pozytywnie z prostej przyczyny – udający się na krótki urlop obejdą się smakiem i nie dotrą do swoich punktów docelowych.
Obraz ten może zaskakiwać, biorąc pod uwagę realny wzrost liczby podróżujących Polaków. Patrząc chociażby na dane BlaBlaCar w ramach przejazdów współdzielonych – Wielki Czwartek przyniósł rekordowy wzrost liczby pasażerów zgłaszających chęć przejazdu aż o 150 proc. w porównaniu do standardowych czwartków na przestrzeni od stycznia do kwietnia br.
Z kolei mając na uwadze kilkunastoprocentowy wzrost cen biletów PKP Intercity w ostatnim kwartale i utrzymanym przez tego przewoźnika popycie[1], pozytywnie spoglądamy w kierunku zbliżającej się majówki. Cieszy nas zwłaszcza wspomniana dynamika wzrostu zgłoszeń do przejazdów. Już teraz wróciliśmy do wartości popytu na wspólne przejazdy sprzed pandemii, a zakładamy, że pierwszy tydzień maja pozwoli BlaBlaCar na odnotowanie kolejnych rekordów.
Czas ten wydaje się jeszcze bardziej szczególny, analizując wspomnianą wcześniej sytuację w lotnictwie pasażerskim. Według danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego najpopularniejszym kierunkiem wśród lotów krajowych jest Warszawa-Kraków[2]. Średnia cena biletu lotniczego na tej trasie w jedną stronę to ok. 300 zł, zaś przejazdem współdzielonym 6 razy mniej. Ponadto, czas podróży samolotem jest tylko pozornie krótszy względem transportu kołowego. W przypadku tego pierwszego pod uwagę należy wziąć jeszcze czas dojazdu na lotnisko, odprawy, kontrolę bezpieczeństwa, wejścia na pokład czy przejazdu do miejsca docelowego po przylocie. W efekcie wydłuży się on nawet do kilku godzin.
Część podróżujących może rozważać zatem pomysł samodzielnego poprowadzenia auta i zaproszenia do niego pasażerów – prosty szacunek pokazuje jednak, że koszt przejazdu na trasie Warszawa-Kraków będzie podobny. Przy cenie litra benzyny na poziomie 7,20 zł oraz średnim spalaniu 8 l / 100 km, całkowita kwota to około 270 złotych. Kierowca, zabierając dwie osoby na pokład, obniży koszt przejazdu o 100 zł, ponieważ średnia cena kursu dla jednego pasażera to około 50 zł.
W obecnej sytuacji ryzyko nie dotarcia do celu sprawia, że podróż współdzielonym autem staje się realną alternatywą na zbliżający się city break – nie wspominając o olbrzymim śladzie węglowym pozostawianym przez transport lotniczy. Patrząc pod tym kątem współdzielone auto to również korzyść dla środowiska, w postaci znaczącej redukcji emisji CO2.
***
[1] Źródło: 300gospodarka.pl, Podwyżki cen biletów PKP popchną nas do aut? Porównujemy ceny i ślad węglowy na najważniejszych trasach: https://300gospodarka.pl/analizy/podwyzki-biletow-pkp-popchna-nas-do-aut-porownujemy-ceny-i-slad-weglowy-na-najwazniejszych-trasach; dostęp: 28.04.2022
[2] Źródło: ULC: Liczba obsłużonych pasażerów oraz wykonanych operacji w ruchu krajowym – regularnym
i czarterowym w trzech kwartałach lat 2019 – 2021; https://ulc.gov.pl/_download/statystyki/wg_portow_krajowe_3kw2021.pdf; dostęp: 27.04.2022
