Windykacja w białych rękawiczkach
Windykacja w białych rękawiczkach
Windykator, windykacja – większości z nas te słowa kojarzą się źle. Zawód windykatora utożsamiany jest z kimś, kto chce nam zaszkodzić, bezwzględnie wyegzekwować nasze długi. Tymczasem zawód windykatora polega na czymś zupełnie innym. O faktach i mitach związanych z windykacją i pracą windykatora oraz o tym czym jest tzw. “windykacja w białych rękawiczkach” opowiada Wojciech Węgrzyński – partner Trenda Group.

Windykacja ma pomóc i wierzycielowi i dłużnikowi!
Windykacja to przede wszystkim szansa na odbudowanie relacji biznesowych pomiędzy wierzycielem, a dłużnikiem. Czy należy się więc bać konfrontacji z windykatorem?
– Uważam, że absolutnie nie należy się obawiać. Prowadzę osobiście wiele rozmów bezpośrednich z dłużnikami. Zależy mi w tych rozmowach na poznaniu przyczyn problemu, przez który firma ma długi i nie płaci, za faktury naszym klientom. Moim celem jest rozwiązać problem z płatnościami w taki sposób, aby klient otrzymał należne pieniądze, ale zawsze z poszanowaniem dłużnika, analiza jego konkretnego przypadku i wręcz z wyciągnięciem w jego stronę pomocnej dłoni.
Mi Smart Band 6 NFC – krótka relacja z płatności zbliżeniowych opaską
Bardzo często już po procesie windykacyjnym lub nawet w wyniku tego procesu dłużnik odbudowuje swój biznes I staje się jeszcze lepszym klientem, pamiętając, że otrzymał pomoc od tego wierzyciela za naszą sprawą. Nie dotyczy to oczywiście zawodowych dłużników działających z premedytacją – mówi Wojciech Węgrzyński, partner Trenda Group.
Mit “złego” windykatora
Windykator często postrzegany jest stereotypowo jako ,,pan bez włosów, o potężnej budowie ciała, który wysiada z czarnego auta z przyciemnionymi szybami”. Jednak, jeżeli przyjżeć się bliżej pracy windykatora, to jest to osoba, która przede wszystkim chce nam pomóc dojść do porozumienia z wierzycielem (wtedy gdy jesteśmy dłużnikiem). Jeżeli dłużnik chce współpracować – windykatora absolutnie nie trzeba się obawiać.
Mam w pamięci pewną zabawną historię: podczas bezpośrednich negocjacji z dłużnikiem, przy pierwszym spotkaniu usłyszałem następującą ocenę mojej osoby: ,,O widzę, że ma pan włosy na głowie, sylwetkę aerodynamiczną, a przyznam szczerze, że wyobrażałem sobie pana w czarnym samochodzie bez włosów i z potężną posturą.
Oczywiście podziękowałem za komplementy, a następnie przeszliśmy do negocjacji. Ten konkretny przykład pokazuje w jaki sposób postrzega się windykatora: jako osobę wyglądającą, groźnie, działającą nie zawsze zgodnie z prawem. Prawda jest zupełnie inna – podkreśla Wojciech Węgrzyński, partner Trenda Group
Windykacja w ,,białych rękawiczkach” – co to takiego?
To jak potoczy się postępowanie w sprawie windykacyjnej zależy tylko i wyłącznie od dłużnika. Firmy windykacyjne, kancelarie wyznaczają jedynie kierunki działań. Jeżeli dłużnik chce współpracować z firmą windykacyjną i w sposób polubowny załatwić sprawę to nie ma czego się obawiać.
Mając “na koncie” wiele ciężkich przypadków z dłużnikami uważam, że nawet te najtrudniejsze sprawy, które w oczach czy w mniemaniu dłużnika są często nierozwiązywalne, są zawsze do rozwiązania, ale tylko i wyłącznie pod warunkiem tego, że po drugiej stronie mamy partnera do rozmowy w innym przypadku ciężko jest pomóc osobie, która nie chce pozwolić sobie dać pomóc.
Test Poly Sync 10 – świetny zestaw głośnomówiący do domowego biura
Przy spełnieniu tego warunku windykator może się stać prawdziwym biznesowym przyjacielem dłużnika. Wiele zależy też od tzw. “windykacji w białych rękawiczkach” – czyli zdobyciu wszelkiej niezbędnej wiedzy na temat dłużnika, zwłaszcza przed pierwszym kontaktem. To przygotowanie do negocjacji a następnie weryfikacja zdobytej wiedzy – podkreśla Wojciech Węgrzyński z Trenda Group.
Podsumowując, firmy windykacyjne oraz windykatorzy przede wszystkim dążą do polubownego załatwienia sprawy na linii dłużnik – wierzyciel, o ile dłużnik wyrazi taką wolę. Windykatorów nie należy się więc obawiać, jeżeli tylko ze strony dłużnika pojawi się chęć współpracy, każdy problem można rozwiązać, a windykator może się stać wręcz prawdziwym biznesowym przyjacielem zadłużonej firmy.
źródło: Trenda Group
ja korzystam z pomocy Kaczmarski Inkasso, oni wiedza co i jak w takich sytuacjach
Ja raz korzystałem z ich uslug i sprawnie udało im się odzyskać moje należności + zawsze byliśmy w stałym kontakcie. Dla mnie pełen profesjonalizm
Windykacja to nie prosta sprawa, dlatego ja uważam, że windykację trzeba przekazać w zaufane ręce, a komu nie zaufać jak firmie, która od lat jest na rynku jak Kaczmarski Inkasso? Nie dziwię się, że ta firma ma wielu zadowolonych klientów, którzy wracają do firmy za każdym razem gdy potrzebują pomocy z windykacją.
Kaczmarski Inkasso są godni zaufania. Odzyskali wszystkie moje należności od dłużników w ciągu miesiąca. Potrafią zdziałać cuda 😀
Korzystałem tylko raz z windykacji, liczę, że więcej razy nie będę musiał. Kaczmarski Inkasso polecił mi znajomy i powiem jedno – poradzili sobie na 5+!
Jak dla mnie jedyny oczywisty wybór to Kaczmarski Inkasso – oni już długo są na rynku, więc mam do nich zaufanie
windykacja to trudny temat, ale jesli ja jestem fair to od drugiej strony oczekuję tego samego. tymczasem nie zawsze tak jest. jeśli trzeba, nie martwie się i od razu oddaję sprawę krukowi, wiedzą jak odzyskać pieniądze.
Jak windykacja to tylko kaczmarski inkasso, Panowie bardzo szybko zajęli się moją sprawą i odzyskali moje długi.
Zgadzam się, eksperci w tej dziedzinie. Kolega z branży mi polecił i byłem zadowolony z ich pracy
Ja korzystałem z usług Kaczmarski Inkasso – w windykacji są ekspertami, spisali się na 100% 🙂