Specjaliści IT i telekomunikacji poszukiwani
Specjaliści IT i telekomunikacji poszukiwani – branża wciąż w czołówce najczęściej poszukiwanych pracowników wynika z raportu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”
Od stycznia do połowy czerwca bieżącego roku ukazało się nieco ponad 194 tys. ofert pracy skierowanych do specjalistów IT i telekomunikacji. Rok temu w analogicznym czasie było ich 123 tys. Analizując pierwsze półrocze 2022 roku, miesiącem w którym ukazało się najwięcej ofert pracy był marzec z liczbą ponad 61 tys. Podczas gdy w kwietniu można było zauważyć lekki spadek (54,7 tys.), to w maju liczba ofert pracy powoli ponownie zaczęła wzrastać (55 tys.). Prognozy rekrutacyjne pracodawców z tego sektora na kolejne miesiące są optymistyczne i zapowiadają dalsze wzrosty. Dowiedz się więcej z analizy firmy Experis.

– Wybuch konfliktu w Ukrainie był dużą niewiadomą jeśli chodzi o stabilność rynku pracy, co pokazuje także spadek ofert kierowanych do specjalistów IT & ICT w kwietniu. Firmy musiały ponownie przeanalizować swoje plany rozwoju i rekrutacji. Jednak jak widzimy ich znaczna część powoli i systematycznie wraca do swoich strategii – tłumaczy Justyna Mazur, odpowiedzialna za linię biznesową realizującą rekrutacje stałe z obszaru IT w Experis.– Rynek pracy IT & ICT nieustannie wykazuje ogromne zapotrzebowanie na specjalistów. Szczególnym zainteresowaniem pracodawców cieszą się kompetencje z zakresu rozwiązań chmurowych, bezpieczeństwa, sztucznej inteligencji i analizy danych. Od kilku już lat w czołówce najczęściej poszukiwanych pracowników znajdują się Java Developerzy, Front-end Developerzy i DevOpsi. Niedobór talentów, stałe zapotrzebowanie na pracowników oraz dostęp do ofert pracy z całego świata powodują, że specjaliści IT nie mogą narzekać na brak ciekawych propozycji współpracy – mówi Justyna Mazur.
– Obecnie stawki uległy znacznemu ujednoliceniu i nie są już tak wyraźnie zróżnicowane ze względu na lokalizację kandydata i jego miejsce zamieszkania. Duży wpływ na taką sytuację miała pandemia oraz powszechne przejście na model pracy zdalnej, a tym samym możliwość jej wykonywania praktycznie z dowolnego miejsca, bez konieczności relokacji. Choć obserwujemy stopniowy powrót pracowników do biur w modelu hybrydowym, to potencjalni kandydaci do pracy nie są otwarci na sztywne modele współpracy. Wysoko cenią sobie elastyczność zarówno w kontekście miejsca jak i godzin pracy.
Zjawisko to zyskuje na sile i jest przejawem nie tylko „work-life balance”. Dziś wręcz mówi się o „work life fit”. To nowy trend, w którym pracownicy dopasowują swój styl życia do obowiązków w pracy, skutecznie oddzielając przy tym życie zawodowe od prywatnego. Na rynku polskim mamy już pierwsze firmy z sukcesem wdrażające takie podejście. Najczęściej spotykamy się ze skróconym wymiarem czasu pracy w ujęciu dziennym lub tygodniowym, dodatkowymi dniami urlopowymi, dofinansowaniem rozwoju pasji i zainteresowań pracowników – podsumowuje Justyna Mazur.