Niewiele branż z optymizmem rekrutacyjnym
Niewiele branż z optymizmem rekrutacyjnym
24% polskich firm chce od października do grudnia zatrudniać nowych pracowników, ale o redukcji etatów mówi tyle samo przedsiębiorstw – to dane z opublikowanego dziś raportu ManpowerGroup, prezentującego plany rekrutacyjne firm na ostatni kwartał tego roku.
Prognoza netto zatrudnienia dla Polski na czwarty kwartał 2022 roku to +1%, co jest zapowiedzią ochłodzenia i stabiizacji na rynku pracy. Wzrost zatrudnienia przewidywany jest jedynie w 5 z 10 badanych sektorów. O największych potrzebach kadrowych mówią firmy z branży bankowości i finansów oraz IT, technologii, telekomunikacji, komunikacji i mediów.
Redukcje etatów planują pracodawcy z kolejnych 5 branż, z najmniej optymistycznymi nastrojami rekrutacyjnymi w produkcji podstawowej, budownictwie i produkcji przemysłowej. Więcej w raporcie „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”.
Niewiele branż z optymizmem rekrutacyjnym
– Najbliższe trzy miesiące będą okresem stabilizacji na rynku pracy i ochłodzenia nastrojów rekrutacyjnych firm. Patrząc jednak na prognozy zatrudnienia polskich pracodawców na ostatni kwartał powinniśmy myśleć o sytuacji, która towarzyszyła nam na rynku pracy od lipca do września. To właśnie ten okres był punktem odniesienia dla firm pytanych o plany zatrudnienia. W tym czasie odnotowywaliśmy w Polsce bardzo niski poziom bezrobocia, przy silnych potrzebach kadrowych i rekordowo wysokim niedoborze talentów.
Mówiąc zatem o stabilizacji czy stagnacji, którą przewidują polskie przedsiębiorstwa, sytuacja na rynku pracy w końcówce roku nie powinna się diametralnie pogorszyć. To, czego możemy być pewni, to znaczna powściągliwość w podejmowaniu decyzji o dużych wzrostach zatrudnienia, jednak z drugiej strony firmy będą chciały zatrzymać wykwalifikowanych pracowników, których najtrudniej jest pozyskać na rynku. Każda decyzja o redukcji etatów będzie podejmowana ostrożnie.Pandemia bowiem pokazała, że pracownicy nie chcą już wracać do pracodawców i branż, którzy zdecydowali się na cięcia etatów. Możemy również oczekiwać większego oporu w uleganiu presji płacowej kandydatów i pracowników a także ponownego przeanalizowania planów firm związanych z podwyżkami pracowników – mówi Tomasz Walenczak, dyrektor generalny ManpowerGroup w Polsce.
W południowo-zachodniej Polsce najsilniejsza rywalizacja o kadry
Mikroprzedsiębiorstwa z najmniejszym optymizmem, średnie firmy chcą wzmacniać zespoły
– W ostatnim czasie rzeczywistość zaskakuje nas szybkimi i nieprzewidywalnymi zmianami. Rosnąca inflacja, kolejne podwyżki stóp procentowych, rosnące ceny energii i gazu, a także niepewny dalszy rozwój konfliktu w Ukrainie sprawiają, że coraz trudniej jest przewidzieć warunki do prowadzenia biznesu.Nie będzie zatem zaskoczeniem, jeśli wiele firm zdecyduje się na przeczekanie obecnej sytuacji, bez ponoszenia dodatkowych kosztów na przykład na nowe inwestycje. Nastrój firm związany z prowadzeniem biznesu w najbliższych miesiącach można zatem określić jednym hasłem „niepewność” – podsumowuje Tomasz Walenczak.
O badaniu:
„Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia” to kwartalne badanie, które ma na celu zmierzenie intencji pracodawców związanych ze zwiększeniem lub zmniejszeniem całkowitego zatrudnienia w ich oddziale w najbliższym kwartale. Raport wydawany jest globalnie od 60 lat, w Polsce od 14 lat, pozostając jedną z najbardziej wiarygodnych analiz prognostycznych rynku pracy na świecie. To badanie o największym światowym zasięgu, a pracodawcy nie pochodzą z bazy klientów ManpowerGroup.
Najnowszy raport „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia” analizuje plany rekrutacyjne pracodawców na IV kwartał 2022 roku. Przedstawia prognozy zatrudnienia firm dla 10 sektorów rynku, 6 regionów Polski i 4 wielkości organizacji. Badanie dla IV kwartału zostało przeprowadzone od 1 do 31 lipca, na reprezentatywnej próbie 509 polskich pracodawców. Globalnie wzięło w nim udział ponad 40 600 firm.