Nowe auta zdrożeją nawet o 20%

Nowe auta zdrożeją nawet o 20% – MotoBarometr 2022: polscy kierowcy słono zapłacą za skutki wojny i pandemii.

Wyższy koszt produkcji pojazdów to najczęściej wskazywany przez przedstawicieli polskiej branży motoryzacyjnej skutek pandemii COVID-19 i wojny w Ukrainie. W tegorocznym raporcie Exact Systems „MotoBarometr 2022. Nastroje w automotive w Europie” takiej odpowiedzi udzieliło 67% zapytanych. Najbardziej odczują go kierowcy, bo w opinii badanych w ciągu roku samochody z polskich salonów wyjadą nawet o 20% droższe. W konsekwencji, więcej Polaków odłoży wymianę „czterech kółek” na inny model (68% wskazań), rozważy zakup używanego pojazdu (31%) lub zrezygnuje z własnego auta na rzecz carsharingu czy komunikacji publicznej (24%).

Z najnowszego raportu Exact Systems „MotoBarometr 2022”, który swoim badaniem obejmuje niemal tysiąc przedstawicieli branży motoryzacyjnej z 11 krajów europejskich jasno wynika, że po pandemii i wojnie już nie będzie tak samo. Dotyczy to zwłaszcza cen. W wyniku pandemii COVID-19 i wojny na terenie Ukrainy automotive najbardziej odczuło rosnące koszty surowców koniecznych do produkcji części lub podzespołów oraz koszty związane z inflacją. W 10 na 11 badanych krajów oba te elementy znalazły się w TOP3 wskazań. W Polsce takich odpowiedzi udzieliło odpowiednio 61% i 44% respondentów, a 58% wskazało na koszty mediów, w tym energii, gazu i wody.

– Pandemia mocno wpłynęła na rynek surowców energetycznych i metali, powodując wzrost cen zakupu towarów. Automotive dotkliwie to odczuło szczególnie na przełomie 2020 i 2021 roku, ale po znacznym spowolnieniu, nadeszło wyczekiwane odbicie. Nie trwało jednak długo – 24 lutego br. Rosja zaatakowała Ukrainę, co zagroziło wielu gałęziom globalnej gospodarki, w tym automotive. Kłopoty widoczne są właściwie w każdym badanym kraju. I chyba nikogo nie dziwi podnoszenie przez producentów cen pojazdów i części do nich. To najczęściej wskazywana reakcja branży na rosnące koszty prowadzenia działalności w niemal wszystkich badanych krajach. W Polsce powiedziało tak 57% zapytanych – zwraca uwagę Paweł Gos, prezes zarządu Exact Systems.

Odmienny pogląd na rosnące koszty prowadzenia działalności mają tylko przedstawiciele niemieckiego automotive, którzy najczęściej wskazali na koszty pracowników oraz mediów.

Test Navitel RE 5 Dual – zestaw na każdą trasę

Wyższe ceny, a co z elektromobilnością?

Na pytanie „Co trwale zmieniły pandemia i wojna w branży motoryzacyjnej?” w 7 na 11 badanych krajów, w tym w Polsce (62%), przedstawiciele zakładów motoryzacyjnych najczęściej odpowiedzieli, że produkowane pojazdy będą droższe. Na Półwyspie Iberyjskim najtrwalszym skutkiem ostatnich wydarzeń, w opinii najliczniejszej grupy zapytanych, będzie przejście z produkcji „just in time” na „just in case”.

Warto zwrócić uwagę, że tylko w Belgii i Holandii duża grupa respondentów wskazała na szybsze dokonanie się rewolucji elektromobilnej w efekcie pandemii i wojny (odpowiednio 60% i 71%). W innych krajach na ten element zwróciło uwagę co najwyżej kilkanaście procent osób. Natomiast nasi zachodni sąsiedzi uważają, że trwałą zmianą będzie większa regionalizacja produkcji.

Na ograniczeniu dystansu pomiędzy klientem a dostawcą może sporo zyskać rynek europejski. Producenci, którzy mają swoje fabryki w Europie, będą częściej szukać partnerów w bliższych lokalizacjach, rezygnując z dostawców z Azji. Jednak ta sama zasada zadziała zapewne w drugą stronę, czyli oddalone od Europy fabryki mogą chętniej nawiązywać współpracę z lokalnymi firmami – mówi Prezes Exact Systems.

Wysoki rachunek zapłacą kierowcy

Problemy branży motoryzacyjnej nie pozostają bez wpływu na klientów końcowych. Przedstawiciele motozakładów w Polsce zapytani o najważniejsze konsekwencje, jakie odczują kierowcy, najczęściej wskazywali na długi czas oczekiwania na samochód (61%), wzrost cen (48%) oraz paliw (43%). Podobny zestaw skutków wskazywali respondenci w innych krajach objętych badaniem.

Test 70mai M300 Dash Cam – rejestrator trasy bez zbędnych opcji

Jakich podwyżek cen aut mogą spodziewać się Polacy w najbliższych miesiącach? W opinii 81% przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych wyniosą one maksymalnie 20%. Z czego 33% zapytanych wskazuje na maksymalny wzrost cen aut o 5%, 20% zapytanych – wzrost o 10%, a 28%  zapytanych – wzrost do 20%. Co dziesiąty respondent jest większym pesymistą i spodziewa się podwyżek rzędu 20%-50%.

– Ze wzrostem cen samochodów mamy do czynienia już od kilku lat, jednak pandemia i wojna mocno go przyspieszyły. I mam tutaj na myśli nie tylko modele z salonów, ale także auta używane. Nierzadko kierowcy, którzy sprzedawali w tym roku swój 2- czy 3-letni samochód, uzyskiwali za niego cenę równą lub podobną do tej, jaką zapłacili przy wyjeździe z salonu. Tak się dzieje, gdy popyt przewyższa podaż. Ale nie możemy zapomnieć także o innych czynnikach, niezależnych od pandemii czy wojny. To przede wszystkim regulacje Unii Europejskiej w zakresie emisji spalin, którym muszą sprostać producenci – mówi Jacek Opala, członek zarządu Exact Systems.

Jeszcze starsze auta na polskich drogach

W tegorocznym raporcie Exact Systems zapytał także o „motozachowania”, jakie wywołuje wśród Polaków pandemia lub wojna. 2 na 3 zapytanych przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych uważa, że obecnie więcej klientów odkłada wymianę swojego pojazdu na nowy model (68%), a co trzeci jest zdania, że częściej Polacy będą kupować pojazdy „z drugiej ręki” (31%). Te dwie odpowiedzi prowadzą do smutnego wniosku – polskie drogi będą się jeszcze bardziej starzeć. Co piąty respondent wskazał, że w wyniku obecnych zdarzeń społeczno-gospodarczych, więcej osób rozważy zakup e-samochodu (21%).

Niestety w naszym kraju cały czas jest niska świadomość konieczności przejścia na e-pojazd oraz brakuje zachęt finansowych i pozafinansowych, które pozwoliłyby większej grupie klientów wybrać auto z elektrycznym napędem. Jeszcze przed pandemią, a nawet na jej początku, spodziewaliśmy się, że auta spalinowe będą drożeć, a elektryczne stanieją. Jednak nic takiego się nie dzieje, na co wpłynęły skutki pandemii i wojny, w szczególności rosnące ceny surowców potrzebnych do produkcji. To niestety nie pomoże w „zielonej rewolucji”, bo Polaków po prostu nie stać na średniej klasy samochód elektryczny. Tylko ze wsparciem rządu, zarówno po stronie popytowej jak i podażowej, uda nam się „zazielenić” tablice rejestracyjne – prognozuje Jacek Opala z Exact Systems.

Badanie „MotoBarometr 2022. Nastroje w automotive Europie” zostało przeprowadzone przez firmę Exact Systems na celowej próbie przedstawicieli firm z sektora automotive. Wśród nich znajdują̨ się m.in. producenci samochodów, poddostawcy części i komponentów samochodowych Tier I i Tier II, takich jak wycieraczki, szyby samochodowe, dachy, kolumny kierownicze czy elementy bezpieczeństwa. Wielkość próby wyniosła 989 respondentów z 11 państw (Polska, Belgia, Czechy, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Turcja, Węgry). Respondentami byli przedstawiciele zakładów motoryzacyjnych, w tym OEM i Tier, a w szczególności inżynierowie ds. jakości, dyrektorzy zakładów, managerowie ds. jakości i produkcji. Badanie zrealizowano metodą telefonicznych wywiadów (CATI), ankiet online oraz ankiet indywidualnych w okresie od maja do lipca 2022 roku.

Raport dostępny jest na stronie www.motobarometr.pl

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading