Raport NIK o cyberbezpieczeństwie: warto zgłaszać cyberataki. Zgłoszenie cyberataku na policję – czy warto? – komentarz eksperta
Na poprawę bezpieczeństwa IT wpływa nie tylko dbałość o prawidłowe zabezpieczenie systemów informatycznych i ich stały monitoring, ale również zgłaszanie tego typu zdarzeń odpowiednim organom. Duże zmiany w tym obszarze, także z perspektywy przedsiębiorców, przynosi dyrektywa NIS2.
Zdani na siebie
– Gdy jesteśmy osobą prywatną lub mniejszym przedsiębiorcą to odpowiedzialność za dobre zabezpieczenie naszych zasobów przed atakiem spoczywa przede wszystkim na nas samych. Niestety nie jest tak, jak w przypadku pożaru, kiedy w sytuacji kryzysowej możemy liczyć na pomoc strażaków. Jeśli chodzi o szukanie pomocy to przedsiębiorcy w większości polegają na doradztwie specjalistycznych firm zajmujących się bezpieczeństwem IT. Podmioty te blisko współpracują z globalnymi dostawcami, korzystając tym samym z ich wiedzy i potencjału badawczego w zakresie cyberbezpieczeństwa.
Taka forma kooperacji umożliwia dostęp do informacji na temat nowych rodzajów zagrożeń ze strony przestępców oraz do specjalistycznego doradztwa i szkoleń z zakresu skutecznej ochrony przed cyberzagrożeniami – mówi Piotr Zielaskiewicz, menadżer produktu w Stormshield, wytwórcy rozwiązań z obszaru cyberbezpieczeństwa.
Dyrektywa NIS2 wiele zmieni
Eksperci zwracają uwagę na przyspieszenie w ostatnich latach prób uregulowania kwestii bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni na poziomie państwowym i międzynarodowym. Dla polskiej rzeczywistości mocnym katalizatorem zmian są dyrektywy europejskie. Założenia najnowszej, dyrektywy NIS2 obejmują obowiązki takie jak zgłaszanie incydentów i zagrożeń, zarządzania kryzysowego, opracowania odpowiednich polityk oraz procedur testowania i audytów, a także stosowanie rozwiązań technologicznych adekwatnych do ryzyka.
Zgłoszenie cyberataku na policję – czy warto?
– Osobiście uważam, że warto. Choćby po to, aby budować świadomość instytucji i wiedzę o problemie, co pozwala lepiej przewidywać przyszłe zdarzenia. Niestety z naszych doświadczeń wynika, że większość ataków nie jest zgłaszana, choć nie dysponuję szczegółowymi statystykami na ten temat.
Recenzja D-Link R32 – ultraszybki router Wi-Fi 6 do domu
Często przedsiębiorcy koncentrują się po prostu na minimalizowaniu szkód i poprawianiu swoich technologii zabezpieczających. Obawiają się, że ewentualne śledztwo, konieczność dostarczania wielu dodatkowych informacji z wewnętrznych systemów informatycznych będzie dla nich ciężarem i dodatkową komplikacją, która niekoniecznie przybliży śledczych do osiągnięcia celu – komentuje Piotr Zielaskiewicz.
Zdaniem ekspertów w ostatnim latach w Policji wiele się zmienia – rosną kompetencje wydziałów ds. walki
z cyberprzestępczością. Proste oszustwa związane z Internetem (jak wyłudzenia na serwisach transakcyjnych czy ogłoszeniowych), których statystycznie jest bardzo wiele to domena, w której policja coraz częściej może wykazać się skutecznością. Jednak w wypadku poważnych ataków, wymagających zaawansowanej analizy, często pozostaje ona bezradna. Również dlatego, że ataki te niejednokrotnie mają ponadpaństwowy charakter i bez międzynarodowej współpracy służb niewiele można osiągnąć.
–Wygląda na to, że rozwój technologii jest jeszcze szybszy i luka w kompetencjach między cyberprzestępcą a ścigającym go policjantem niekoniecznie się zmniejsza. Nie zmienia to jednak faktu, że należy cały czas podnosić kompetencje, zarówno w firmach, jak i instytucjach – dodaje ekspert Stormshield.
Zgłoszenia takich zdarzeń, również sygnały od osób prywatnych, przyjmuje także państwowy CERT NASK, który odpowiada m.in. za monitorowanie zagrożeń cyberbezpieczeństwa i incydentów na poziomie krajowym. W ten sposób ma możliwość gromadzenia informacji dających lepszy obraz zagrożeń, na które narażone są osoby prywatne i przedsiębiorcy.