Test Hama Home N12CD 21l – niezbędnik nie(tylko) w każdym biurze

W testowanej Hama HOME N12CD 21l  możemy niszczyć następujące dokumenty: 

  • Papier
  • Papier ze zszywkami biurowymi
  • Paski magnetyczne kart i chipy elektroniczne dokumentów tożsamości
  • Dyski CD, DVD, Blu-Ray

W tym modelu nie zniszczymy: Papieru w zwoju, etykiet samoprzylepnych, foli, papierowych gazet, kartonów, zszywek biurowych, laminatów czy plastików. Poza wcześniej wymienionymi przedmiotami.

Jak już zapoznaliśmy się z instrukcją i zapisami bezpieczeństwa, to możemy przejść do niszczenia. Z racji, że w mojej szafie od dawana zbieram różnego rodzaju dokumenty i etykiety, które z racji wrażliwych danych nie powinny wylądować w koszu, to od razu wzięłam się do ich niszczenia:

Urządzenie podłączyłam do prądu i przesunęłam przełącznik suwakowy na tryb automatycznego uruchamiania/zatrzymywania dla podajnika  papieru i kart plastikowych (ikonka kółeczka z kreseczką) i rozpoczęłam niszczenie stosu nazbieranych papierków. Wszystko przebiegało bez najmniejszych problemów. Szczelina wsysała każdy podany dokument, a nawet grupę dokumentów. Im więcej było papierków w pakiecie tym niszczarka działała troszeczkę wolniej i głośniej. Bez problemu porządziła sobie nawet z 12 arkuszami. Czyli zgodnie z deklaracją producenta.

Pojemnik zapełniał się kolejnymi paseczkami (paseczki są też skrócone w poprzek co 40 mm), aż do momentu, gdy urządzenie powiedziało stop – zatrzymało się i zapaliła się czerwona lampka. Było zbyt gorące by pracować dalej. Czyli zgodnie z planem zadziałał czujnik bezpieczeństwa. Czy trwało to 2 minuty? Nie trzymałam stopera w ręce, ale na pewno zdążyłam sporo zniszczyć zanim niszczarka zaprotestowała. Zatem również tutaj test wypadł pomyślnie. Dałam jej chwilę odpocząć i kontynuowałam niszczenie.

W kolejnym etapie do niszczarki trafiły stare płyty i karty. Aby to było możliwe, to musimy przesunąć suwak jak najdalej w prawo (ikonka >>/o). W tym momencie uruchamiają się noże w drugiej wnęce i możemy rozpocząć cięcie. I również tutaj nie było problemów z ich likwidacją. Płyty zostały przecięte na mniejsze części, a karty na króciutkie paseczki o wymiarach 4 x 40 mm. Noże tnące płyty mają rozstawienie co 30 mm. Zatem powinniśmy być spokojni o nasze dane.

Test Hama Fit Watch 5910 – inteligentny zegarek dla fanów fitnessu

Za to cięcie papieru/ kart wzdłuż i w poprzek sprawia, że naprawdę ciężko będzie poskładać takie puzzle w całość. Warto jeszcze wspomnieć, że wysokiej jakości stalowe wały nożowe są odporne na zszywki, możemy więc swobodnie wrzucać do niszczarki różne spięte ze sobą dokumenty. Ja też wrzuciłam kilka takich spiętych kartek i nie zauważyłam aby coś się blokowało czy przycinało.

Teraz tylko wystarczy, co jakiś czas opróżnić pojemnik i możemy niszczyć dalej 😊. Należy tylko pamiętać o poprawnym umieszczeniu pokrywy w pojemniku. Funkcje bezpieczeństwa nie pozwolą pracować nożom, gdy nie będzie poprawnie założona. To jedno z zabezpieczenia, które producent umieścił w swoim urządzeniu. Tutaj również wszystko działało poprawnie. Nie udało mi się uruchomić niszczarki, gdy pokrywa była zdjęta.

Warto na koniec jeszcze wspomnieć o funkcji cofania. Gdyby jakimś sposobem przyciął nam się papier w szczelinie, to wystarczy przesunąć suwak najbardziej w lewo (ikona <<) i wtedy uruchomi się funkcja cofania, a przycięty papier wróci. Z tą opcją również nie miałam problemów.

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading