I na koniec standardowo aparat. Jak już wspomniałam wcześniej w obu modelach został on umiejscowiony na pleckach w lewym górnym rogu, w orientacji pionowej. Największe różnice znajdziemy jednak w samej konfiguracji. Mi 9 lite otrzymał główny aparat 48 MP (podobnie jak Mi 9, technologia Super Pixel, łącząca cztery piksele w jeden o wielkości 1.6μm), aparat szerokokątny – 8MP (Mi 9 ma 16 MP) oraz 3 aparat 2 MP do pomiaru głębi ostrości. Niestety nie znajdziemy tutaj modułu tele, który jest w Mi 9, a co za tym idzie zapomnijmy o zoomie optycznym. Na przodzie w Mi 9 lite znajdziemy aparat 32 MP, a w Mi 9 jest to 20 MP.
Parametry | Mi 9 lite | Mi 9 |
Aparat tylny |
|
|
Funkcje aparatu tylnego | HDR, Panorama, PDAF | PDAF, 2x zoom optyczny, LED, HDR, Panorama |
Lampa błyskowa | Wbudowana | |
32 MP, ƒ/2,0, 0,8µm | 20 MP, ƒ/2,0, 0,9µm | |
Funkcje aparatu przedniego | HDR | |
Rozdzielczość nagrywania wideo | 4K@30fps, 1080p@120fps, 1080p@60fps, 1080p@30fps, 720p@960fps | 4K@60fps, 4K@30fps, 1080p@960fps, 1080p@240fps, 1080p@120fps, 1080p@60fps, 1080p@30fps, 720p@240fps, 720p@120fps, 720p@30fps |
Obsługiwane formaty wideo | 264, 265, MPEG4, VC-1, VP8, VP9, HDR |
Tyle z parametrów, a jak wygląda to w rzeczywistości?
O aparacie Mi 9 możecie przeczytać na Tutaj
Jeśli chodzi o Mi 9 lite, to jestem nim bardzo pozytywnie zaskoczona, chociaż ma też swoje wady. Zdjęcia w trybie automatycznym są bardzo szczegółowe o dobrym kontraście i dobrze odwzorowanych kolorach. Szczególnie w pogodne dni, ale i dedykowany tryb nocny nie wypada najgorzej. Przy włączeniu opcji 48 MP oczywiście otrzymamy dużo więcej szczegółów (podobnie jak w Mi 9), ale za to nie będziemy mieli dostępu do HDR czy AI. W związku z tym zapewne najczęściej używanym aparatem będzie 12 MP lub szerokokątny 8 MP, w którym widać spadek jakości względem głównego modułu. Warto tutaj zwrócić uwagę jeszcze na jedną kwestię, a mianowicie teleobiektyw, którego nie znajdziemy w Mi 9 lite, a mamy w Mi 9. Zamiast niego znajdziemy w testowanym smartfonie obiektyw do pomiaru głębi ostrości – 2MP. W sumie szkoda, gdyż zoom cyfrowy nie jest czymś czego byśmy oczekiwali, a przecież miał to być telefon dedykowany do młodego entuzjasty fotografii. Nie znajdziemy tutaj również trybu Makro, który dostał Mi 9 w postaci oddzielnego przycisku. Co do selfie również nie mam większych zastrzeżeń. A teraz czas na zdjęcia:
I na koniec jeszcze kilka filmów, które również wychodzą bardzo zadowalająco. Na minus oczywiście możemy zaliczyć brak stabilizacji optycznej (podobnie jak w Mi 9) czy znacznie uboższą listę opcji nagrywania filmów. Nie znajdziemy tutaj chociażby 4K@60fps, a szkoda. Nie mniej na pewno spokojnie możemy nagrać filmiki podczas wakacji i odtworzyć je później rodzinie. Kilka przykładów: