Test Xiaomi 13 – jak najbardziej do rozważenia
Jeżeli szukacie kompaktowego smartfonu, który sprawdzi się praktycznie pod każdym względem, to Xiaomi 13 jest jak najbardziej do rozważenia.
Test (3 strony) bezpłatny i bez sponsoringu – przytoczone stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami testującego to urządzenie
Pod koniec lutego w Barcelonie (dzień przed targami MWC) Xiaomi zaprezentowało swoją najnowszą linię flagowych smartfonów – Xiaomi 13. Dzięki współpracy pomiędzy Xiaomi i firmą Leica, w ramach strategicznego partnerstwa w dziedzinie fotografii, modele Xiaomi 13 i Xiaomi 13 Pro mają zaoferować użytkownikom zupełnie nowe doświadczenia związane z fotografią w smartfonach.
Na temat droższego modelu wypowiadałam się już i to praktycznie w samych pozytywach w wątku: Xiaomi 13 pro – smartfon, który wpadł na listę moich TOP 5. A teraz czas na mniejszego z serii czyli Xiaomi 13, który możemy zakupić w wariancie 8/256 GB w cenie 4 799 zł. Zapraszam do lektury.
Specyfikacja techniczna:
- Kolor: Zielony, czarny
- Wymiary: 71,5 mm x 152,8 mm x 7,98 mm
- Waga: 189 g
- Klasa ochrony: IP68 – ochrona pyłoszczelna, ochrona przed skutkami ciągłego zanurzenia w wodzie
- Szklany tył 2.5D
- Procesor: Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 (1 × rdzeń Prime X3, do 3,2GHz, 2 × rdzeń A710, do 2,8GHz, 2 × rdzeń A715, do 2,8GHz, 3 × rdzeń A510, do 2GHz)
- Proces technologiczny: 4nm
- Układ graficzny: Adreno™ 740
- Pamięć RAM: 8 GB LPDDR5X
- Pamięć wbudowana: 256 GB UFS 4.0
- Ekran: AMOLED 6,36″, 2400 × 1080 px, odświeżanie 120 Hz, Częstotliwość odświeżania dotyku ekranu 240 Hz, HDR10, HDR10+, HLG, E6 AMOLED, Pro HDR, Technologia odświeżania: Adaptive Sync, Tryb czytania, Tryb Sunlight, Dolby Vision, Wyświetlacz TrueColor: JNCD≈0.32, Delta E≈0.36, Gama kolorów P3
- Ochrona ekranu: Corning Gorilla Glass 5
- Aparat tylny – Układ Leica Vario-Summicron 1:1.8-2.2/17-75 ASPH
- 50/54 MP – całkowity/efektywny – ƒ/1.8, 1/1.49″(całkowity) – 1.56″(efektywny) 1.0μm, 2.0μm 4-in-1 Super Pixel, 7P, HyperOIS, IMX800
- 10 MP – ƒ/2.0, 75 mm, 5P (teleobiektyw)
- 12 MP – ƒ/2,2, 120° FOV, 5P (ultraszerokokątny)
- 8K wideo, 4K@60fps
- System obiektywów Leica: Obiektyw czarno-biały 35mm, obiektyw bokeh 50mm, obiektyw soft focus 90mm, obiektyw portretowy 75mm.
- Dwa style fotografowania: Leica Authentic Look oraz Leica Vibrant Look
- Aparat przedni: 32 MP, ƒ/2,0, 1,4µm 89,6° FOV, 5P
- Łączność: Wi-Fi 7, NFC, Bluetooth 5.3, System Snapdragon™ X70 5G RF, Obsługa LTE B20, Obsługa 5G
- Nawigacja: GPS, GLONASS, Galileo, BeiDou, QZSS, USB Typu-C – 1 szt., Dual SIM (nano SIM + nano SIM lub nano SIM + eSIM)
- System operacyjny: MIUI 14, Android 13
- Bateria: 4500 mAh, Zasilacz 67W w pudełku
- Ładowanie
- Bezprzewodowe 50 W
- Przewodowe 67W
- Bezprzewodowe ładowanie zwrotne 10W
- Wbudowane głośniki stereo, Dolby Atmos®
W opakowaniu znajdziemy:
- Xiaomi 13
- Etui ochronne
- Igła do tacki SIM Kabel
- USB typu C
- Zasilacz 67W
- Instrukcja obsługi
Nowy Xiaomi 13 zyskał nieco zmieniony wygląd względem poprzednika: otrzymał on szklane plecki z kwadratową wyspą z aparatami w lewym górnym roku oraz płaskie, metalowe ramki. Na przodzie mamy płaski ekran AMOLED z wyciętą dziurką na aparat do selfie i dosyć cienkimi ramkami wokół. Ekran pokryty jest szkłem Corning Gorilla Glass 5. Stylistycznie trzyma się nowej serii i może się podobać. Chociaż jak wiadomo wygląd to kwestia gustu i nie ma się sensu nad tym dłużej rozwodzić.
To co jednak jest tutaj istotne, to jest bardzo kompaktowy smartfon (dla porównania na zdjęciach jest razem z Xiaomi 13 pro), a takich jest naprawdę niewiele na rynku. Jego wymiary to 71,5 mm x 152,8 mm x 7,98 mm przy ekranie 6,36″. Waga to ok. 189 g. Zatem lekki nie jest, ale za to świetnie leży w dłoni, a płaskie ramki wokół dodają mu odrobiny masywności.
Do wyboru mamy dwa kolory – czarny i zielony. W moje ręce trafił zielony – taki trochę powiedziałabym sprany. Nie mniej wygląda OK. W opakowaniu znajdziemy też silikonowe plecki, które na pewno się przydają ze względu na wystające aparaty.
To co jednak najbardziej ucieszy fanów marki, to smartfon wreszcie zyskał certyfikat IP68. Nie będzie mu zatem straszna ulewa czy przypadkowe zalanie.
Na obudowie Xiaomi 13 znajdziemy odpowiednio:
- na spodzie: wysuwana szufladka na 2 karty Nano-SIM, gniazdo USB C, mikrofon oraz pierwszy głośnik ze stereo
- na górnej krawędzi: mikrofony, drugi głośnik ze stereo na krawędzi za maskownicą oraz podczerwień.
- na lewej krawędzi: brak przycisków
- na prawej krawędzi: przyciski głośności oraz włącznik/wyłącznik
Wszystkie przyciski są wyczuwalne i bardzo dobrze i szybko reagują na wszystkie kliknięcia. Nie znajdziemy tutaj jednak wyjścia mini Jack 3,5mm, ani dodatkowego slotu na kartę pamięci. Podobnie zresztą jak to było w poprzedniku. Mamy za to miejsce na 2 karty nano SIM, które w obu gniazdach obsłużą sieć 5G.
Test Xiaomi 12T Pro – czy warto zakupić ten model?
A jak wypadają głośniki? Bardzo dobrze. Jest to typowa flagowa konstrukcja stereo. Nie miałam osobiście na testach Xiaomi 12, ale znajomy, który posiadał w ręku oba modele stwierdził, że nowszy model gra lepiej niż poprzednik. A nie ma to jak opinia od samego użytkownika 😊.
W opcjach znajdziemy też efekty dźwiękowe z możliwością włączenia Dolby Atmos, wyboru zdefiniowanych scen muzycznych (dynamiczny, wideo, muzyka, głos) czy korektor graficzny z możliwością wyboru zdefiniowanych ustawień np. rock, jazz, pop itp., ale również z możliwością konfiguracji własnych preferencji pod nazwą „Użytkownika”. W ustawieniach możemy również dostosować dźwięk w słuchawkach wraz z equalizerem.
Co, do jakości prowadzonych rozmów również nie można mieć zastrzeżeń.
Testowany smartfon otrzymał płaski 6,36-calowy wyświetlacz AMOLED z szybkością odświeżania do 120 Hz w technologii Adaptive Sync i rozdzielczością 2400 × 1080 px (zagęszczenie pikseli 419 ppi, jasność: 1200 nits (HBM), 1900 nits (peak)) oraz aparatem (32 MP) umieszczonym w okrągłej, małej dziurce na środku przy górnej krawędzi ekranu.
Do tego obsługuje wyświetlanie HDR podczas odtwarzania materiałów wideo HDR10, HDR10+ i Dolby Vision. Ciężko się tutaj do czegoś przyczepić. Obraz jest wyraźny, czytelny i to nawet w słońcu. Charakteryzuje się ładnymi kolorami, które możemy dopasować w opcjach. Tak jak na tą półkę cenową przystało. Mamy do dyspozycji również tryb czytania czy zmianę jasnego motywu na ciemny.
Standardowo też możemy włączyć obsługę gestami czy pozostać przy dolnej belce z przyciskami.
A co z biometrią? Oczywiście nie zapomniano również o tym. W Xiaomi 13 czytnik linii papilarnych umieszczono w ekranie. Przez ostatnie dwa tygodnie nie zauważyłam, aby coś działało niepoprawnie. Odblokowanie następuje dosyć szybko i może z kilka razy musiałam przyłożyć palec drugi raz. Oprócz czytnika linii papilarnych mamy również do dyspozycji odblokowanie poprzez skanowanie twarzy. Również wszystko działało poprawnie. Przypominam jednak, że nie należy to do najbezpieczniejszych opcji.
