Xiaomi 13 pro – smartfon, który wpadł na listę moich TOP 5

Jakiś czas temu na łamach Xiaomi Community napisałam post odnośnie tego, co mnie denerwuje w Xiaomi 12 pro po roku użytkowania?

20220329 173056 Technosenior
Xiaomi 12 Pro

O ten tutaj https://new.c.mi.com/pl/post/62210. Trochę w nim pomarudziłam, a że brakuje macro, a że zooma nie ma, że balans bieli szwankuje, że kontrast przedobrzony, a że bateria do bani i brakuje IP68… itp. I wiecie co? Nawet jak to przypadek to moje marudzenie, to czuję się wysłuchana 😀

Xiaomi 13 Pro
Xiaomi 13 Pro

Od 1,5 tygodnia bawię się nowym Xiaomi 13 pro, który naprawia wiele z tych moich marudzeń. Dowody poniżej:

Wróciło macro – hura! 🙂 Może nie da się tak bardzo zbliżyć jak to jest np. w Redmi Note 10 pro z obiektywem 5 Mpx, ale mając do dyspozycji Xiaomi 13 pro z trybem macro operującym na obiektywnie 50 Mpx z możliwością dodatkowego przybliżenia x2 możemy wyciągnąć naprawdę wiele – To jak z tym macro jest w Xiaomi 13 pro? .

Co więcej aparat bardzo szybko łapie ostrość na zbliżeniu. A to jest mega ważne. Nawet nie wiecie ile miałam frajdy w samolocie z robieniem zdjęć zamrożonej szyby :). Sąsiedzi patrzyli na mnie pewnie z politowaniem, bo ileż można robić zdjęć jednej szyby przez 3h? No można 😛

Wreszcie pojawił się większy zoom optyczny… Tak mamy x3,2 (ƒ/2.0, 1/2.76″, 0.64µm, 3,2x zoom optyczny, OIS (50 MP) (teleobiektyw)). Wiem Mi 11 Ultra miała już x5 i konkurencja też tutaj nieźle sobie radzi (np. x10 Samsunga Galaxy S22/23 Ultra), ale już ten 3,2 daje dużo większe możliwości niż x2. W Xiaomi 12 pro mamy do dyspozycji tylko x2, co mnie bardzo, ale to bardzo irytuje.

Uwielbiam robić zdjęcia z dalsza, bo przez to bardzo zmienia się perspektywa. Kadry są pełniejsze, a budynki proste. Bez problemu też nadal możemy użyć x2.Jest też cyfrowy x70, ale już powyżej x5 nie ma o czym rozmawiać. Ot taka ciekawostka jak ktoś chce przeczytać napisy z daleka, ale do jakiegoś większego użytku raczej się nie nadaje.

Nareszcie pojawiło się IP68. Tak wiem Mi 11 Ultra już ma i konkurencja tutaj również nieźle sobie radzi z tym parametrem, ale w Xiaomi, to ciągle była bolączka. Flagowa półka bez ochrony :(. Teraz wreszcie zostało to uzupełnione. Wiadomo, że nie oznacza to, że możemy nurkować z telefonem, ale drobne zabawy przy wodzie czy nawet spacer w ulewny deszcz nie będzie mu już straszny. Zdjęcia przy kałużach też nie będą napawać lękiem.

Bateria? Tutaj muszę jeszcze potestować, ale już zauważam różnicę. Nie jest jakaś kolosalna, ale o ile Xiaomi 12 pro muszę ładować czasami z 2 razy dziennie, o tyle 13 pro wystarcza mi spokojnie do końca dnia nawet przy bardziej intensywnym fotografowaniu. Jest lepiej, chociaż nadal nie idealnie.Do dyspozycji mamy baterię  o pojemności 4820 mAh oraz ładowanie przewodowe 120 W i bezprzewodowe 50 W.

Zatem jak widać Xiaomi przyłożyło się do nowego flagowca i widać naprawdę postęp. Wreszcie :). Bo ostatnie modele jakoś pod tym względem nie zachwycały. Niby coś było lepiej, ale też sporo pojawiało się regresu. Tutaj jest naprawdę dobrze.

Jeśli chodzi o wydajność (Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 +, 12 GB RAM, 256 GB ROM), ekran ( 6,36-calowy wyświetlacz FHD+ AMOLED), wykonanie (Corning Gorilla Glass Victus na przodzie i ceramiczny tył), głośniki stereo i łączność (5G, Wi-Fi 7, GPS, NFC, Bluetooth 5.3 itp.), to chyba za bardzo nie ma co komentować – jest bardzo dobrze, jak na flagową półkę przystało. Potrafi się też zagrzać, ale trzeba się tutaj mocno o to postarać.Xiaomi 12 pro przy nim to piekarnik :P.

Tutaj dla porównania Xiaomi 13 pro i Xiaomi 13.

Z ciekawszych opcji, które mi się bardzo spodobały, to mamy jeszcze niesamowity tryb portretowy w 4 wariantach: Czarno-biały 35mm, Wirujący bokeh 50mm , Portret 75mm, Nieostrość 90mm. Pierwsze 3 są naprawdę świetne (zdjęcia robią naprawdę mega wrażenie pod kątem kolorystycznym, szczegółowości, uchwycenia detali, rozmycia tła i naturalności), ten ostatni jakoś do mnie nie przemawia. Może za mało go użyłam. Zerknijcie też do wątków:

Jest też tryb księżyc, w którym możemy sobie nałożyć dodatkowe naklejki 😛

No i uwielbiane przeze mnie malowanie światłem, a w nim chociażby opcja „obraz olejny”

I wreszcie tryb nocny, który potrafi świetnie zebrać światła z całego miasta. Chociaż nie ukrywam, że są chwile, gdzie niebo jest troszeczkę za bardzo rozjaśnione, ale to też może być kwestia świateł w mieście.

A i patrzcie jak ładnie łapie czerwony kolor:

I zwierzątka w biegu czy locie:

Jak tak czytacie, to teraz pewnie się spodziewacie napisu „Post sponsorowany przygotowany przy współpracy z Xiaomi”. Nic bardziej mylnego smartfon owszem udostępniło mi Xiaomi na testy, ale nie mieli żadnego wpływu na treść tego wpisu.

Jak już pewnie doskonale wiecie uwielbianiem mobilną fotografię i  pod tym kątem jestem bardzo krytyczna. Wierzcie lub nie, ale naprawdę ciężko jest mi znaleźć smartfon doskonały.

W moim TOP 5 producentów na pewno jest Huawei ze swoim mate 50 Pro, Vivo z X80 pro oraz X90 pro, Sony z Xperią Pro-I, Samsung z Galaxy S22 Ultra /S23 Ultra oraz teraz również Xiaomi 13 pro. Prawda jest taka, że jak mi się coś spodoba, to podoba się i kropka, a ten smartfon podoba mi się bardzo.

Brawo Xiaomi! Wreszcie coś co potrafi konkurować z markami, które są w moim TOP 5!

Na koniec dorzucam jeszcze próbkę z nagranego filmu:

oraz krótkie podsumowanie za i przeciw:

Na plus zasługuje przede wszystkim:

  • Najnowszy chipset Qualcomm® Snapdragon™ 8 Gen 2
  • Obsługa sieci 5G
  • Ładny wygląd i bardzo dobre wykonanie klasy premium – ekran ze szkłem Corning Gorilla Glass Victus na przodzie i ceramiczny tył
  • Szybkie i wydajne działanie Android 13 z nakładką MIUI 14.0
  • Zarówno Xiaomi 13, jak i Xiaomi 13 Pro będą otrzymywać aktualizacje systemu Android przez kolejne trzy, a wsparcie bezpieczeństwa przez 5 lat, a więc odpowiednio do 2026 i 2028
  • Dobrze działający czytnik linii papilarnych w ekranie oraz rozpoznawanie twarzy,
  • Duży ekran z małą dziurką na kamerę do selfie – 3200 × 1440 px, WQHD+,
  • 6,73-calowy wyświetlacz AMOLED DotDisplay z szybkością odświeżania do 120 Hz
  • Duża ilość pamięci wewnętrznej – 256 GB
  • Głośniki stereo z Dolby Atmos®
  • Szybkie ładowanie przewodowe 120 W i bezprzewodowe 50 W
  • Ładowanie zwrotne 10W
  • W zestawie najdziemy również ładowarkę o mocy 120 W
  • USB C
  • NFC
  • świetny zestaw obiektywów w konfiguracji:
    • ƒ/1,9, 1.0″, IMX989, 1.6µm, Dual Pixel PDAF, Laser AF, OIS (50 MP) (aparat główny)
    • ƒ/2.0, 1/2.76″, 0.64µm, 3,2x zoom optyczny, OIS (50 MP) (teleobiektyw)
    • ƒ/2.0, 1/2.76″, FOV 115˚ AF (50 MP) (ultraszerokokątna)
  • nowe funkcje foto wypracowane z Leicą Leica Authentic Look i Leica Vibrant Look
  • możliwość wykonania świetnych portretów w 4 wariantach: Czarno-biały 35mm, Wirujący bokeh 50mm , Portret 75mm, Nieostrość 90mm
  • bardzo dobry tryb macro mimo braku oczka macro – świetnie smartfon łapie ostrość na bliskich obiektach
  • Stabilizacja optyczna
  • Tryby kreatywne w filmach i zdjęciach
  • Bardzo dobrej jakości filmy w 4K oraz 1080p
  • Możliwość filmowania 8K (8K@24fps)
  • Funkcja pilota
  • Tryb Ciemny
  • Always on Display
  • Face Unlock
  • Dual SIM + eSIM
  • IP68

Jeżeli miałabym się do czegoś przyczepić lub wskazać braki, które dla niektórych użytkowników mogą się wydawać istotne, to jest to:

  • Brak diody powiadomień
  • Brak dodatkowego slotu na kartę pamięci
  • Wystające aparaty (nie chowają się nawet przy założeniu etui)
  • Telefon jest duży i ciężki
  • Face Unlock , ale bez kamery podczerwieni – nie jest to zatem najbezpieczniejsze rozwiązanie
  • Brak wyjścia Mini Jack 3,5 mmm
  • Cena

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading