Przenośny monitor Philips 16B1P3302/00 to kolejne urządzenie tego typu, które trafiło w moje ręce. Jest to również bardzo ciekawa propozycja dla osób, które potrzebują dodatkowego ekranu i dużo się przemieszczają. A jak wypada w rzeczywistości i gdzie możemy go wykorzystać? Zapraszam do recenzji.
Test (3 strony) bezpłatny i bez sponsoringu – przytoczone stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami testującego to urządzenie
Nie tak dawno w moje ręce trafił kolejny monitor przenośny. Tym razem jest to model 16B1P3302/00 marki Philips. Producent podkreśla kilka jego zalet, jakim są:
- Lekka i składana konstrukcja zapewnia przenośność
- Technologia LED IPS zapewnia szeroki kąt widzenia oraz dokładność obrazu i barw
- Ekran 16:9 Full HD zapewnia doskonałą szczegółowość
- Zaprogramowane ustawienia SmartImage zapewniają prosty dostęp do zoptymalizowanych ustawień obrazu
- Tryb LowBlue i technologia Flicker-free są przyjazne dla oczu
- Tryb EasyRead pozwala czytać jak na papierze
- Jeden kabel USB z podwójną siatką i funkcją DisplayLink umożliwia udostępnianie i prezentowanie, a także uruchamianie stacji roboczej z dwoma ekranami zwiększającej wydajność w podróży.
- Płynna regulacja nachylenia podstawy pozwala dostosować ją do potrzeb użytkownika
Jego cena to ok. 1100 zł. A jak wypada w rzeczywistości i gdzie możemy go wykorzystać? Zapraszam do recenzji.
Dane techniczne i możliwości
- Podstawa
- Obracanie w pionie: +90 stopni
- Pochylenie: Od 0 do 90 stopni
- Wymiary
- Produkt z podstawą (maks. wysokość): 359 x 232 x 119 mm
- Opakowanie w milimetrach (S x W x G): 400 x 281 x 103 mm
- Waga
- Produkt z podstawą (kg): 1,03 kg
- Produkt z opakowaniem (kg): 1,99 kg
- Obraz/wyświetlacz
- Typ panelu LCD: Technologia IPS
- Typ wyświetlacza: System W-LED
- Rozmiar panelu: 39,6 cm / 15,6 cala
- Powłoka ekranu: Przeciwodblaskowa, 3H, Haze 25%
- Część widoczna ekranu: 344,16 (poz.) x 193,59 (pion.)
- Format obrazu: 16:9
- Rozdzielczość: 1920 x 1080 @ 75 Hz
- Gęstość pikseli: 141 PPI
- Czas reakcji (standardowy): 4 ms (szarości)*
- Jasność: 250 cd/m²
- Współczynnik kontrastu (typowy): 700:1
- SmartContrast: 50 000 000:1
- Rozmiar plamki: 0,17925 x 0,17925 mm
- Kąt widzenia: 170º (poz.) / 170º (pion.), przy C/R > 10
- Bez efektu migotania: Tak
- Funkcje poprawy obrazu: SmartImage
- Kolory wyświetlacza: 16,2 M
- Gama kolorów (typowa): NTSC 46%*, sRGB 64%*
- Częstotliwość odświeżania: Tryb poziomy: USB-A 30–140 kHz (poz.), USB-C 30–85 kHz (poz.) / 48–75 Hz (pion.); tryb portretowy: 30–150 kHz (poz.) / 48–75 Hz (pion.)
- sRGB: Tak
- Tryb LowBlue: Tak
- EasyRead: Tak
- Możliwości połączeń
- Wejście sygnału: USB-C x 1 (DisplayPort 1.4 w trybie Alt i DisplayLink)
- HDCP: HDCP 1.4 (USB-C / DisplayLink), HDCP 2.2 (USB-C / DisplayLink)
- Wejście/wyjście audio: Wyjście audio
- Sygnał wejściowy synchronizacji: Oddzielna synchronizacja
- Power Delivery
- Wersja: PD w wersji 3.0
- USB-C (wejście): 15 W (5 V/3 A)*
- Udogodnienia
- Wygoda użytkownika: SmartImage, Wejście, Menu, Zasilanie Wł./Wył.
- Oprogramowanie do sterowania: SmartControl
- Języki polski w menu: tak
- Uchwyt VESA: Tak*
- Obsługa funkcji Plug & Play: DDC/CI, Mac OS X, sRGB, Windows 11 / 10 / 8.1 / 8 / 7
- Więcej informacji na Tutaj
Zawartość opakowania
- Monitor z podstawą
- Przewód USB-C do C/A Y
- Dokumentacja użytkownika
- Futerał ochronny
Monitor Philips 16B1P3302/00 trafił w moje ręce akurat w momencie jak mój codzienny sprzęt (32’’) powędrował do serwisu. Przerzucenie się z 32 cali na 15,6’’ nie było łatwe 😊. Z drugiej strony nie jest to też sprzęt do codziennego użytku, a bardziej jako dodatkowy ekran, który możemy zabrać ze sobą np. na spotkanie biznesowe do klienta. Nie mniej w codziennej pracy również się przydał.
Jego dużą zaletą jest jego lekka i bardzo kompaktowa budowa. W całości został wykonany z czarnego tworzywa sztucznego oraz matowego ekranu IPS o wielkości 15,6’’. Jego wymiary to: 359 x 232 x 119 mm, a waga to 1,03 kg. Ekran posiada również przytwierdzoną stopkę, która odchyla się na 90 stopni (możemy ustawić ekran pod dowolnym kątem w zakresie 0 – 90 stopni) i pozwala też na ustawienie monitora w pionie.
Generalnie monitor prezentuje się całkiem ładnie i co najważniejsze rzeczywiście jest stworzony do przenoszenia. Bez problemu zmieścimy go w plecaku czy nieco większej torebce (torbie na ramię). Co więcej w opakowaniu znajdziemy też bardzo fajne etui z filcu, w którym schowamy urządzenie i ochronimy je przed np. kluczami czy innymi ostrymi przedmiotami, które mogą znaleźć się w naszym plecaku.
Spójrzmy jeszcze na samą obudowę, a tam znajdziemy:
- Logo producenta na dolnej belce na przodzie
- Po lewej stronie stopki: gniazdo USB-C, wyjście audio, wyłącznik/włącznik
- Po prawej stronie: miejsce do przyczepienia linki antykradzieżowej
- Na tyle stopki bliżej prawej krawędzi: przyciski do nawigacji po menu z ustawieniami
Generalnie można powiedzieć, że wszystko jest co może przydać się w takim przenośnym monitorze. To czego mi zabrakło to głośników. O ile w komputerze mogę bez problemu przełączyć dźwięk na komputer, o tyle w przypadku telefonu czy tabletu pozostałam bez dźwięku.
Możemy podłączyć dodatkowy głośnik czy słuchawki, ale to już dodatkowy element, który musimy nosić. I nie mówię tutaj o oglądaniu filmów (chociaż z drugiej strony czemu nie?), ale chociażby tak prosta rzecz jak odtworzenie dźwięku w prezentacji w momencie, gdy puszczamy ją z tabletu. Tutaj zaczyna się problem ☹
W opakowaniu znajdziemy też kabel, który pozwoli nam na podpięcie monitora zarówno do gniazda USB-A jak i USB C. Bez problemu podpięłam się do komputera i tabletu i nie potrzebowałam żadnego dodatkowego zasilania (o ile gniazdo dostarcza min 15 W, bo w przypadku telefonów nie zawsze tak będzie). Zresztą nie znajdziemy też tutaj żadnego dodatkowego kabla zasilającego.
