Test Samsung Galaxy S21 5G i Galaxy Buds Live – zgrana para

Na dole znajdziemy szufladkę na 2 karty nanoSIM (otwiera się ją pomocą dołączonego sztyftu, w ostateczności możemy zastąpić go np. spinaczem), wyjście USB – C oraz 1 z głośników stereo.

Na górze umieszczono drugi głośnik

Na lewej krawędzi nie znajdziemy nic, a na prawej przyciski głośności oraz włącznik/ wyłącznik.

Jeśli chodzi o same głośniki, to dostarczą nam wystarczająco głośny i donośny dźwięk, ale brakuje im odrobiny basu. Przyznam, że mam pewien niedosyt w tej kwestii. Jeżeli chcemy znacznie lepszych doznań słuchowych, to na pewno warto wyposażyć się w dodatkowe słuchawki. Ja połączyłam Galaxy S21 5G z  Galaxy Buds Live i od razu wrażenia z płynącej muzyki wskoczyły poziom wyżej.

Same słuchawki cechują się oczywiście doskonałą jakością wykonania i świetnym wyglądem. W moje ręce wpadła wersja biała i przyznam, że te małe fasolki prezentują się świetnie i świetnie leżą w uchu. Chociaż po dłuższym użytkowaniu można poczuć dyskomfort, gdy ktoś nie jest przyzwyczajony do tego typu urządzeń. Ja osobiście nie lubię nic mieć w uchu, ale z tym modelem spokojnie mogłam przesiedzieć godzinną trasę w tramwaju czy dłuższą tele-konferencję.

Galaxy Buds Live świetnie spiszą się, gdy chcemy posłuchać dobrej jakości dźwięku jak i podczas rozmów telefonicznych. Chociaż tutaj może się zdarzyć, że rozmówcy słyszą nas trochę słabiej, ale to bardziej w miejscu publicznym, gdy chcemy nieco obniżyć ton naszego głosu. Słuchawki wyposażone są także w funkcję aktywnej redukcji szumów (ANC) dla typu otwartego, która pozwala wyciszyć rozpraszające dźwięki otoczenia, takie jak przejeżdżające samochody, czy głośno działające urządzenia, jak TV czy urządzenia AGD, umożliwiając jednocześnie użytkownikowi dokładne wysłuchanie ważnych powiadomień i rozmów telefonicznych.

Co więcej urządzenie bez problemu połączyło się z telefonem po BT, a obsługiwane gesty działały bez zarzutu. Warto też od razu połączyć słuchawki z aplikacją Galaxy Wearable, która pozwala na konfigurację gestów, podgląd % naładowania słuchawek, włączenie aktywnego usuwania szumów, aktualizację czy dostarcza nam korektor ze sporą ilością trybów itp. Jeśli chodzi o baterię, to w słuchawkach Galaxy Buds Live umieszczono baterię o pojemności 60 mAh, a w etui 472 mAh. Czas pracy, który deklaruje producent to:

  • Czas odtwarzania
    6 godzin / całkowity 21 godzin (WŁĄCZONE ANC)
    8 godzin/całkowity 29 godzin (WYŁĄCZONE ANC)
  • Czas rozmowy
    4,5 godziny / całkowity 17 godzin (WŁĄCZONE ANC)
    5,5 godziny / całkowity 19 godzin (WYŁĄCZONE ANC)

Nie siedziałam z zegarkiem w ręku, ale bez problemu słuchawki starczyły mi na kilka dni przy sporadycznym użytkowaniu (słuchanie muzyki podczas jazdy tramwajem ok. 0,5 – 1h czy niedługie telekonferencje). A jak tylko zabraknie nam mocy to możemy naładować je przez kabel USB-C lub bezprzewodowe ładowanie w standardzie Qi. S21 takie ładowanie oferuje wiec mogłam bez problemu skorzystać z jego mocy. Co tu dużo mówić, to jedne z ciekawszych słuchawek na rynku i warto spojrzeć w ich kierunku podczas zakupów.

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading