Recenzja Platinet USB 3.0 – szyfrowanego pendrive w metalowej obudowie
W dobie cyfryzacji i postępu technicznego każdy z nas ma dostęp do wszelkiego rodzaju danych. Praktycznie każdy ma telefon czy komputer na którym przechowujemy zdjęcia, filmy i różnego rodzaju pliki. W sferze służbowej przechowujemy ważne poufne dane na służbowym sprzęcie który jest w jakimś stopniu zabezpieczony i chroniony.
Przechowywać dane można na wiele sposobów, w chmurze, na dysku twardym, karcie pamięci czy przenośnym nośniku pamięci – tak zwanym pendrive. Ostatni sposób to chyba najprostsza i najbardziej popularna metoda na przechowywanie i przenoszenie plików. Nastały czasy gdzie każdy z nas przechowuje coraz więcej danych – prywatnych i służbowych, których utrata bądź kradzież może spowodować nie lada problem, więc należy przede wszystkim zadbać o dobre zabezpieczenie danych.
Jako że przenośna pamięć USB – Pendrive, są najbardziej popularną metodą na przechowywanie i przenoszenie danych, producenci tego typu urządzeń podążając za potrzebami użytkowników wprowadzają na rynek coraz to nowsze a co za tym idzie szybsze i bardziej pojemne pamięci masowe, które w dodatku dają możliwość zabezpieczenia danych. Przykładem może być pendrive 3.0 firmy Platinet z budowaną klawiaturą.
Pendrive Platinet USB 3.0 PIN-Depo Metal Encrypted 64 GB
- Materiał wykonania: metal
- Waga 620g
- Wymiary: wysokość/długość 7,9 cm; szerokość 2,7 cm; grubość 1,1 cm
- Pojemność: 64 GB
- Szyfrowanie: AES265
- – klawiatura alfanumeryczna
- USB 3.0
- Wbudowana bateria 3,7V 120 mAh
Pendrive wykonany jest bardzo estetycznie i solidnie. Jego waga 620 gram i wymiary 7,9cm x 2,7 cm x 1,1 cm sprawiają że jak na tego typu urządzenie to jest dość ciężki i duży. Metalowa obudowa w połączeniu w grafitowym kolorem nadają mu elegancji i szyku. Gumowe czarne i wystające przyciski są dobrze wyczuwalne i miłe w dotyku. Skok przycisków jest odpowiedni – nie trzeba ich mocno wciskać ale też przypadkowe dotknięcie nie spowoduje wbicia przypadkowego kodu. Klawiatura działa tak jak byśmy sobie tego życzyli.
