Tablet został wyposażony w 13 calowy, dotykowy wyświetlacz PixelSense Flow z dosyć wąskimi ramkami – szczególnie na bokach. Ekran wyświetla obraz w rozdzielczości 2880 x 1920 px (267 PPI) w proporcji: 3:2 i jasnością do 450 nitów. Co więcej otrzymał również odświeżanie 120 Hz. Musimy je jednak włączyć w opcjach. Domyślnie jest to 60 Hz.
Na górnej ramce w centrum umieszczono aparat służący do uwierzytelnienia użytkownika poprzez rozpoznanie twarzy za pomocą funkcji Windows Hello (uwielbiam tą opcję 😊) oraz kamerę 5 MP z możliwością rejestrowania wideo Full HD 1080p oraz 4K. Całość oczywiście prezentuje się świetnie. Kolory są bardzo wyraźne i mocno nasycone, a detal cienia i światła prezentuje się doskonale. Do tego krawędzie czcionek są ostre, a całość jest czytelna i wyraźna.
Test Microsoft Surface Laptop 4 – nadal wygląda świeżo i modnie
Komfortowo można pracować z wszelkiego rodzaju dokumentami oraz bezproblemowe jest użytkowanie ekranu podczas przeglądania ulubionych stron internetowych czy podczas grania w ulubione gry. Oczywiście ekran nie posiada żadnych przycisków. Jedyny mankament świecącego ekranu, to taki, że nie jest za wygodny do pracy podczas słonecznej pogody.
Na pokładzie Microsoft Surface Pro 8 znajdziemy zainstalowanego fabrycznie już Windows 11. Tutaj w wersji Home. Ponadto znajdziemy w nim również:
- Wstępnie załadowane aplikacje Microsoft 3658
- 30-dniowa wersja próbna Microsoft 365 Family 9
- Wstępnie załadowane aplikacje Xbox
- Miesięczna subskrypcja próbna Xbox Game Pass Ultimate10
Największe pytanie budzi zapewne sam system. Czy da się na nim zainstalować wszystkie dostępne programy i czy będą działać? Ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie. Nie mniej mój standardowy zestaw do codziennego użytku zainstalowałam bez problemu i wszystko działa. Jest to chociażby Microsoft Office, oprogramowanie do drukarki czy innych urządzeń domowych, media społecznościowe, narzędzie do obróbki zdjęć oraz komunikatory.