Recenzja Yale DDV 5800: Wizjer drzwiowy – Analiza w świetle nowoczesnych trendów

Czy wizjer drzwiowy Yale DDV 5800 nadal jest konkurencyjny w dzisiejszym świecie smart urządzeń?

Przeczytaj naszą recenzję i dowiedz się, czy warto zainwestować w tę starszą konstrukcję bez aplikacji i łączności Wi-Fi. Odkryj, jak DDV 5800 wypada na tle nowszych modeli i czy spełnia oczekiwania użytkowników.

Test – przytoczone stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami testującego to urządzenie

Yale Ddv 5800
Yale Ddv 5800

Czasami w moje ręce trafiają urządzenia, które nie są nowym produktem, a swoją premierę miały już dobrych kilkadziesiąt miesięcy temu. Takim urządzeniem jest właśnie wizjer z kamerą DDV 5800 od Yale, który otrzymałam od producenta na testy.

Urządzenie to nie posiada żadnej aplikacji i nie łączy się z naszą siecią Wi-Fi jak testowany ostatnio inteligentny wideodomofon Yale Smart Video Doorbell. Jest on nieco starszą konstrukcją, zatem też można go nazwać nieco starszym bratem wspomnianego wideodomofonu.

Yale Ddv 5800
Yale Ddv 5800

Czy zatem w dzisiejszym świecie smart urządzeń ma jeszcze sens? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w tej recenzji. Zapraszam do lektury.

W opakowaniu znalazłam wizjer z dzwonkiem i ekran z wbudowanymi przyciskami do sterowania oraz slotem na kartę pamięci i miejscem na baterie.

To urządzenie nie posiada wbudowanego akumulatora tylko zasilane jest 4 materiami AA. Ponadto producent dostarcza również elementy montażowe jak tuba o różnej długości, którą wkładamy w miejsce wizjera. Grubość zależy oczywiści od tego jakie mamy drzwi. Jest też metalowy chwytak oraz karta pamięci o pojemności 4 GB. No i oczywiście standardowa papierologia i krótka instrukcja obsługi, którą znajdziemy również w wersji elektronicznej pod tym adresem 

Budowa i użytkowanie

Urządzenie, które do mnie przyjechało jest wykonane głównie z tworzywa sztucznego w kolorze złoto – czarnym. Jest też wersja srebrna z tego co widziałam w sklepach. Widać, że nie jest to jakiś pierwszej klasy plastik, ale jednocześnie też wszystko jest solidne i dobrze spasowane. Całość jest bardzo lekka, a sam montaż jest bajecznie prosty.

Odkręcamy stary wizjer i montujemy kolejno elementy. Wybieramy odpowiedniej długości tubę (pasuje do standardowego otworu wizjera 14mm i drzwi o grubości 38-110 mm), która będzie dopasowana do grubości naszych drzwi. Przekładamy ją przez płytkę, którą musimy zdjąć z tylnej części ekranu (tu przyda się ten metalowy chwytak, który znajdziemy w opakowaniu). Następnie z zewnętrznej strony przykręcamy element z kamerą, czujnikiem ruchu i dzwonkiem, a z drugiej strony montujemy ekran.

Trzeba pamiętać jeszcze o przeciągnięciu złącza z wizjera przez tubę i podłączyć je z ekranem. Odpowiednie gniazdo znajdziemy na tyle. No i oczywiście pamiętajmy jeszcze o zdjęciu papieru z naklejek, żeby elementy można było przykleić do drzwi.

Pamiętajmy też o włożeniu baterii i karty pamięci. Jak już to mamy, to uruchamiamy urządzenie i możemy rozpocząć użytkowanie. Od razu nadmienię, że całe sterowanie odbywa się z przycisków przy ekranie oraz suwaka na dole. Przyciskami poruszamy się po menu i zatwierdzamy kolejne opcje oraz uruchamiamy nagrywanie na żądanie, a suwak na dole służy do włączenia opcji wykrywania ruchu.

Yale Ddv 5800
Yale Ddv 5800

Tak to urządzenie posiada opcję wykrywania ruchu, które spowoduje automatycznie uruchomienie nagrywania. Możemy również ustawić długość nagania – np.10 s. Menu jest bardzo intuicyjne i co ciekawe obsługuje również język polski. Tym bardziej będzie nam łatwo poruszać się po opcjach, chociaż nie jest ich jakoś dużo. Możemy:

  • Ustawić automatyczne wyłączenie (wyłączone, 10, 15, 20 s.)
  • Ustawić głośność i typ dzwonka
  • Wybrać z jaką częstotliwością ma odświeżać ekran (50-60Hz)
  • Zmienić język
  • Ustawić datę i czas
  • Skonfigurować tryb nagrywania – zdjęcie lub film
  • Ustawić liczbę zdjęć (1,2,3)
  • Ustawić czas nagrywania (10s, 15s, 20s)
  • Sformatować kartę
  • Włączyć/wyłącznik przełącznik LCD
  • Sprawdzić wersję czy przywrócić do ustawień fabrycznych

Jak widać nie jest tego jakoś dużo. Klikając odpowiednio na przyciski sterowania umieszczone po prawej stronie ekranu możemy również podejrzeć zdjęcia i filmy na karcie czy wymusić nagrywanie oraz zrobić zdjęcie. Zdjęcia i wideo są opatrzone datą i godziną, co może nam się przydać w przypadku jakiegoś incydentu.

Yale Ddv 5800
Yale Ddv 5800

I to w sumie wszystko jeśli chodzi o sterowanie. Z technicznych aspektów, to urządzenie posiada 4.3 calowy ekran LCD z odświeżaniem 50 lub 60 Hz. Nie jest to jakiś wybitny ekran. Powiedziałabym, że bardzo podstawowy. Nie mniej spełnia swoja funkcję. Całe sterowanie odbywa się na wspomnianych wcześniej gumowych przyciskach, które dobrze reagują na nasze kliknięcia.

Yale Ddv 5800
Yale Ddv 5800

Kluczowym elementem jest jednak dzwonek i kamera. Yale DDV 5800 otrzymał bardzo podstawową kamerę 0.3 MP z kątem widzenia 110⁰. Dzwonki również nie są jakieś złożone – przypominają te mono dzwonki ze starych komórek 😊. Nie są też jakieś super głośne (80dB), zatem urządzenie raczej sprawdzi się w niewielkim mieszkaniu niż w dużym domu.

Jak zapewne się domyślicie patrząc po parametrach, to jakość filmów czy zdjęć również nie będzie wybitna, ale da się rozpoznać człowieka i to nawet nie musi stać pod samymi drzwiami. Z 2-3 m spokojnie powinniśmy rozpoznać osobę, która stoi w okolicach naszych drzwi. Oczywiście jak szybko przebiegnie, to będzie raczej tylko smuga, ale też i nowsze urządzenia nie zawsze też dobrze rejestrują takie szybkie zdarzenia. Kamera pozwala również zarejestrować obraz w nocy i również jest całkiem czytelny. Fajnie też, że jest możliwość wyłączenia wykrywania ruchu, gdy nie jest nam potrzebny. Aczkolwiek polecam jednak zostawić włączone.

A i jeszcze jedna kwestia. Nie porozmawiamy przez to urządzenie, bo nie posiada ani mikrofonu, ani głośnika.

Poniżej przykładowy film oraz zdjęcia zarejesrtowane z kamery wizjera.

Jak widać obraz nie jest jakiś wybitny, ale też trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy potrzebujemy bardzo złożonego urządzenia, którym możemy sterować również będąc poza domem czy raczej podstawowego urządzenia, który pozwoli zarejestrować to co dzieje się pod naszymi drzwiami i ma być bardzo proste w obsłudze.

Czasami starsze osoby boją się nowych technologii, bo są one zbyt złożone i wymagają obsługi przez smartfon itp. W takim przypadku można śmiało sięgnąć po nieco starsze urządzenie, które pozwoli im czuć się bezpieczniej, a z drugiej strony też jest bardzo proste w obsłudze.

Oczywiście bardziej rekomenduję użycie już nowszych rozwiązań jak np. inteligentny wideodomofon Yale Smart Video Doorbell, ale zdaję sobie sprawę z tego, że mogą być sytuacje, gdzie jednak sięga się po nieco starsze i prostsze rozwiązania. Warto wiedzieć, że są nadal takie dostępne w sprzedaży i można z nich skorzystać.

Nie jestem wstanie powiedzieć tylko ile przetrwa na jednym zestawie baterii. Mam go 3 tygodnie i na razie jeszcze działa. Tak szacuję, że może to być 1-2 miesiące w zależności od intensywności ruchu pod naszymi drzwiami.

Diana (Technosenior)

Materiał został zrealizowany w ramach współpracy z Yale. Urządzenie zostało przekazane w ramach współpracy barterowej, ale nie miał wpływu na treść testu. Producent nie miał jakiegokolwiek wpływu na opinię recenzującego urządzenie.

Techno Senior Poleca Maly Kobieta Technosenior

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading