Test Lenovo Tab P11 – zawsze gotowy do działania

Test Lenovo Tab P11 – zawsze gotowy do działania

W ostatnim czasie w moje ręce wpadło kilka perełek od Lenovo. Były to chociażby:

• Test ThinkPad X1 Nano – nowy poziom wydajności i funkcjonalności
• Test Lenovo X1 Fold – efektywność laptopa, mobilnością smartfona
• Test Lenovo Yoga C940 – laptop z funkcjami sztucznej inteligencji

Tym razem, to nie laptop, a coś nieco mniejszego, czyli tablet. Lenovo Tab P11, bo o nim mowa, to tablet, którego cena zaczyna się już od ok. 1250 zł, a który otrzymał:

• Wyświetlacz o rozdzielczości 2K
• Cztery głośniki z technologią Dolby Atmos
• Usługę Google Kids Space
• Modem LTE
• Tryb roboczy (pulpitu)

Ponadto możemy dokupić do niego takie akcesoria jak:

• pióro Lenovo Precision Pen 2 (cena ok. 300 zł)
• etui z klawiaturą z wbudowanym trackpadem oraz klawiszami skrót (cena ok 225 zł)
• etui – Lenovo Folio Case okładka otwierana dla tableta (cana ok. 120 zł)

W moje ręce wpadł tylko sam tablet bez akcesoriów. Specyfikacja techniczna: TUTAJ

A jak sprawdził się na co dzień? Zapraszam do recenzji.

W opakowaniu znajdziemy:

• Tablet
• Ładowarkę
• Kabel do ładowarki / transferu plików
• Igła do otworzenia tacki
• Standardowa papierologia

Lenovo Tab P11, to bardzo smukłe urządzenie. Jego rozmiary to 258,4 m x 163 mm x 7,5 mm, a waga od ok. 490 g. Na tyle znajdziemy aluminium i lekko chropowate i gumowate tworzywo sztuczne. Jako smaczek na brzegu umieszczono logo producenta, a po przeciwnej stronie aparat z jednym obiektywem i diodą doświetlającą. Co więcej do wyboru mamy dwa kolory:  Slate Grey (łupkowoszary) oraz Platinum Grey (platynowoszary).

Całość prezentuje się bardzo profesjonalnie – nie bałabym się nawet powiedzieć, że świetnie będzie się prezentował zarówno w rękach biznesmena w garniturze jak i bardziej artystycznej duszy 😊. Tym bardziej, że bez problemu możemy również zakupić dodatkowe akcesoria w postaci plecków i nadać urządzeniu swój niepowtarzalny styl.

Od razu warto też spojrzeć za dedykowaną klawiaturą z wbudowanym trackpadem oraz klawiszami skrót czy piórkiem Lenovo Precision Pen 2. Szczególnie piórko znacznie ułatwi nam poruszanie się po interfejsie systemu, a dodatkowo pozwoli na np. odręczne pisanie notatek czy rozrywkę. Niestety ani klawiatura, ani piórko nie trafiło do mnie na testy i trochę nad tym ubolewam.

Sam tablet bez problemu zmieści się również w niewielkiej torebce czy plecaku. Zatem zabranie go na weekend czy w podróż po mieście nie powinno sprawiać większych problemów.