Podsumowanie
Jeżeli potrzebujesz smartfonu z bardzo dużym ekranem z odświeżaniem 120 Hz, przyzwoitym czasem pracy na jednym ładowaniu, szybkim ładowaniem 50 W, gniazdem na kartę micro SD, czystym Androidem i w miarę przyzwoitym aparatem, ale bez obsługi sieci 5G, ten model może Ci to zapewnić. Nie jest on może najlepszym wyborem na rynku w tej cenie (konkurencja tutaj nie śpi), ale mimo wszystko może przypaść do gustu niektórym użytkownikom.
Zastanawiam się tylko, czy Motorola nie podąża w złym kierunku z tak duża ilością nowych modeli? Trochę wprowadza to dezorientację przy ostatecznym wyborze. Zostawię to na razie bez odpowiedzi i zobaczymy co przyniesie kolejny rok.
Podsumowując na plus można zaliczyć:
- Ciekawy wygląd i faktura na pleckach
- Dobrze działający czytnik linii papilarnych na pleckach
- Dobra wydajność w swojej klasie cenowej
- Duży ekran z odświeżaniem 120 Hz
- Gniazdo słuchawkowe – mini Jack 3,5 mm
- USB C
- Odporność na zachlapanie (chociaż nie jest to wodoodporność)
- Czysty Android 11
- Gesty Moto
- Możliwość rozszerzenia pamięci o kartę microSD (1 TB)
- Długi czas pracy na baterii
- Szybkie ładowanie 50 W
- Ładowarka 50 W w opakowaniu z 2 gniazdami – USB C i USB A
- Obsługa NFC
- Etui w opakowaniu
- Całkiem ładne zdjęcia z głównego aparatu w ciągu dnia – 64 Mpx
- Macro 5 Mpx
Na minus:
- Smartfon jest duży
- Plastikowe plecki i ramki
- Kolory na ekranie są lekko wyblakłe
- Brak obsługi sieci 5G
- Głośnik mono
- Brak diody powiadomień
- Brak modułu tele w aparacie
- Przy brzydkiej pogodzie spada jakość zdjęć, tryb nocny też nie zachwyca
- Zbędny przycisk Asystenta Googla
- Przeciętne filmy – brak nagrywania w 60 kl./s
Diana (Technosenior)