Test Infinix Zero 30 5G: Wyjątkowy smartfon z nagrywaniem 4K/60 FPS przednią kamerą

Infinix Zero 30 5G – przeczytaj naszą recenzję, pierwszego w swojej klasie smartfona z nagrywaniem 4K/60 FPS przednią kamerą dostępnego na polskim rynku.

Odkryj jego zaawansowane funkcje, w tym zakrzywiony ekran AMOLED 144 Hz, aparat 108 Mpx z optyczną stabilizacją i wiele więcej. Sprawdź, jak wypadł w codziennym użytkowaniu!

Test (2 strony) bezpłatny i bez sponsoringu – przytoczone stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami testującego to urządzenie

Infinix Zero 30 5G
Infinix Zero 30 5G

W grudniu ubiegłego roku Infinix wprowadził na polski rynek pierwszego w swojej klasie smartfona z nagrywaniem 4K/60 FPS przednią kamerą – Zero 30 5G.

Nowy smartfon został zaprojektowany z dużą dbałością o nowoczesny, przyciągający uwagę wygląd oraz o bezpieczeństwo użytkowania. Ale elegancki wygląd to nie wszystko – Infinix Zero 30 5G oferuje również:

  • Zakrzywiony ekran AMOLED 144 Hz
  • Główny aparat 108 Mpx z optyczną stabilizacją
  • Obiektyw szerokokątny 13 Mpx
  • Aparat do selfie 50 Mpx z autofocusem i nagrywaniem 4K/60 FPS
  • Procesor MediaTek Dimensity 8020 z obsługą sieci 5G
  • 256 GB pamięci wewnętrznej
  • Nawet 21 GB pamięci operacyjnej (12 GB RAM + 9 GB ROM)
  • Szybkie ładowanie 68 W

Smartfon dostępny jest w sugerowanej cenie detalicznej 1999 PLN. A jak Infinix Zero 30 5G wypadł w codziennym użytkowaniu? Zapraszam do recenzji.

Podstawowa Specyfikacja techniczna:

  • Sieć 5G – Dual Nano SIM (stand-by):
    • 2G: B2/3/5/8, 3G: B1/2/4/5/8,
    • 4G: FDD B1/2/3/4/5/6/7/8/12/20/28/66 TDD: 38/40/41,
    • 5G: sub6 FDD: n1/3/5/7/8/12/20/28/66, 5G: sub6 TDD: n38/n40/n41/n77/n78
  • Aparat do selfie: 50 Mpx z podwójną lampą błyskową i możliwością nagrywania 4K/60 FPS
  • Główny aparat: 108 MP + 13 MP + 2 MP z lampą błyskową, F2.4, F1.65, F2.2
    • Funkcje aparatu tylnego: Lampa błyskowa, Nagrywanie wideo, Tryb nocny, AI Cam, Dokument, Panorama, Podwójne video, Super Macro, Time-Lapse, Tryb AR, Tryb portretowy, Zwolnienie tempa PRO
    • Nagrywanie wideo: 720P 30FPS / 720P 240FPS / 2K 30FPS / 1080P 30FPS
  • Wyświetlacz: AMOLED 6,78’’, rozdzielczość FHD+ (1080×2400 px) 144 Hz
  • Pamięć: 12/256 GB RAM z możliwością rozszerzenia do 21 GB
  • Bateria: 5000 mAh, Błyskawiczne ładowanie przewodowe 68 W
  • Procesor: MediaTek Dimensity 8020 z obsługą sieci 5G (4×2.0 GHz Cortex-A55, 4×2.6 GHz Cortex-a78), GPU ARM Mali-G77 MC9
  • USB-C
  • System operacyjny: XOS 13 oparty o Android 13
  • Bluetooth, GPS, NFC, OTG, USB Typ C, Wi-Fi 6 (a/b/g/n/ac/ax)
  • Waga: 185 g
  • Wymiary: 164,5 × 75 × 7,9 mm
  • Pełna specyfikacja: Tutaj
  • W zestawie komplet akcesoriów: przeźroczyste etui, ładowarka 68 W z kablem oraz słuchawki
Infinix Zero 30 5G
Infinix Zero 30 5G

Infinix Zero 30 5G dostępny jest w trzech kolorach: Fioletowy, Zielony, Złoty. W moje ręce wpadła wersja złota. Otrzymała ona matowe tworzywo sztuczne, które ładnie mieni się w świetle i co najważniejsze nie zbiera brudu i odcisków palca. Mimo wszystko i tak bardzo szybko ubierzemy na niego przeźroczyste plecki, które znajdziemy w opakowaniu. Ochroni ono nie tylko obudowę przed uszkodzeniem, ale również wystające aparat.

Smartfon nie należy do małych. Jego wymiary to 164,5 × 75 × 7,9 mm, a waga: 185 g. Mimo wszystko jest bardzo smukły i bardzo dobrze leży w dłoni. Obsługa jedną ręką nie jest zbyt wygodna, ale da się. Dodatkowo, gdy założymy mu wspomniane silikonowe plecki, to chwyt staje się jeszcze bardziej pewny i smartfon nie wyślizguje się z rąk.

Na spodzie obudowy znajdziemy głośnik stereo – drugi znajdziemy po przeciwnej stronie, gniazdo USB C, mikrofon, wyjście słuchawkowe mini Jack 3,5 mm oraz gniazdo na 2 karty SIM. Niestety nie ma możliwości rozszerzenia pamięci o kartę micro SD.

Na lewej krawędzi nie znalazły się żadne przyciski, a na prawej umieszczono przyciski głośności oraz On/Off.

Wszystkie przyciski są w kolorze ramki i oczywiście są wyczuwalne i bardzo dobrze reagują na nasze kliknięcia.

Do biometrii również nie mam uwag. Czytnik linii papilarnych, wbudowany w ekran działa wystarczająco szybko i poprawnie. Oprócz odblokowania poprzez odcisk palca możemy również skorzystać z odblokowania twarzą.

Urządzenie wyposażono w dwugłośnikowy system audio z obsługą dźwięku DTS. Sam dźwięk jest OK – wystarczająco głośny, w miarę czysty i czasem potrafi dobrze zawibrować basem. Ot taki głośniczek do słuchania muzyczki na spacerze.

Ja jednak dla delektowania się muzyką polecam podłączyć jakieś lepsze słuchawki (w opakowaniu o dziwo też są, ale raczej jako zapasowe 😊) po kablu lub BT.  Zawsze to dobrze świadczy o użytkownikowi urządzenia multimedialnego, gdy otoczenie nie musi być mimowolnym słuchaczem naszego gustu muzycznego 😊

Co, do jakości prowadzonych rozmów, to nie mam uwag. Moi rozmówcy słyszeli mnie dobrze i wyraźnie jak i ja ich również.

Infinix Zero 30 5G został zaprojektowany z dużą dbałością o nowoczesny, przyciągający uwagę wygląd oraz o bezpieczeństwo użytkowania. Za ochronę wyświetlacza odpowiada szkło Corning Gorilla Glass. Smartfon został wyposażony w zakrzywiony ekran AMOLED o częstotliwości odświeżania 144 Hz i szczytowej jasności 950 nitów, a także tryb ochrony oczu z certyfikatem TÜV Rheinland.

W ekran wbudowany jest czytnik linii papilarnych.  6,78’’ wyświetlacz o rozdzielczości FHD+ (1080×2400 px,  388 PPI), zajmuje 90,2 % ekranu i zawiera niewielki wycięty otwór na środku u góry, w którym umieszczono aparat do selfie.

Ekran oprócz standardowego odświeżania na poziomie 60 Hz możemy ustawić aż na częstotliwość 144 Hz, co powinno ucieszyć graczy mobilnych.

Sam obraz jest bardzo dobry: wyraźny, nie widać żadnych nieostrości, a kąty widzenia są wystarczająco dobre. Nieco słabiej pracuje się na nim w słoneczne dni. Ogólnie nie jest źle, ale mogłoby być lepiej.

W opcjach możemy zmienić poziom jasności (lub zostawić automat), włączyć tryb ochrony oczu, dostosować kolory (standardowy, profesjonalny, jasny), wyregulować temperaturę barwową czy przełączyć się na tryb ciemny. Ponadto znajdziemy tutaj również wygaszacz ekranu. Nie ma za to Always on Display ani diody powiadomień.

Standardowo też możemy włączyć obsługę gestami lub pozostawić standardową dolną belkę z przyciskami.

Infinix Zero 30 5G
Infinix Zero 30 5G

Za szybkie działanie smartfona odpowiada ośmiordzeniowy procesor MediaTek Dimensity 8020 (MT6891) z czterema rdzeniami Cortex-A78 oraz czterema rdzeniami Cortex-A55 odpowiedzialnymi za nawigację po systemie i płynne przełączanie się między aplikacjami. Serce testowanego smartfona jest wspierane przez grafikę GPU ARM Mali-G77 MC9. Co więcej smartfon również obsługuje też sieć 5G. Zatem nie ma tutaj powodów do narzekań.

W codziennym użytkowaniu smartfon spisuje się bardzo dobrze w swojej klasie. Animacje są wystarczająco płynne i nic się nadmiernie nie przycina – poza przypadkami, gdy trochę przeładowałem smartfon aplikacjami, ale to w tej klasie cenowej nie jest niczym dziwnym.

Nie zauważyłem też, aby smartfon się przegrzewał.  Do dyspozycji mamy również sporo pamięci, bo 12 GB RAM z możliwością rozszerzenia o dodatkowe 9 GB pamięci wirtualnej oraz 256 GB ROM.

W benchmarku AnTuTu telefon uzyskał wynik jakim jest prawie 730 tys. punktów.

Infinix Note 30 Pro zarządzany jest przez system operacyjny XOS 13 na bazie Android 13 ze wsparciem usług Google. Nakładka jest bardzo intuicyjna, a system dobrze zoptymalizowany i działa bardzo płynnie.

Co więcej mamy dosyć szerokie możliwości personalizacji – od zmiany motywu czy tapety po zmianę efektów światła otoczenia czy animacji dynamicznych. Producent dodaje też swoje funkcje specjalne, nie zapomniał również o tzw. „Maratonie Energii”, z funkcją Power Boost, dla optymalizacji czasu działania baterii.

Podczas korzystania z Wi-Fi, Bluetooth, GPS nie zauważyłem żadnych problemów. Odnajdywanie drogi w mieście, przesyłanie zdjęć i plików po BT, łączność ze słuchawkami, połączenie z siecią Wi-Fi . Za każdym razem telefon zadziałał tak jak tego oczekiwałem.  Jest również NFC, które zapewne ucieszy niejednego użytkownika.

Infinix Zero 30 5G wyposażono w baterię o pojemności 5000 mAh oraz szybkie ładowanie przewodowe 68W. Dobra optymalizacja systemu pod kątem zużycia energii robi też swoje. Przy normalnym użytkowaniu możemy sięgać po ładowarkę nawet co drugi dzień. Owszem da się zamęczyć go w ciągu 1 dnia, ale wtedy musimy naprawdę intensywnie go użytkować.

Miło, że producent dorzucił do zestawu ładowarkę 68W. Szkoda, że nie pokuszono się o ładowanie bezprzewodowe. Chociaż w tej klasie cenowej nie jest to niczym dziwnym.

I na koniec standardowo aparat.

Infinix Zero 30 5G
Infinix Zero 30 5G

Infinix Zero 30 5G otrzymał następujący zestaw obiektywów:

  • 108 MP, f/1.7, (wide), 1/1.67″, PDAF, OIS
  • 13 MP, f/2.2, 120˚ (ultrawide)
  • 2 MP, f/2.4
  • Selfie – 50 MP, f/2.5, (wide), 1/2.76″, PDAF

Filmy możemy nagrać z aparatu na tyle w jakości: 4K@30/60fps, 1080p@30/60fps, a z selfie w 4K@30/60fps, 1080p@30fps.

Funkcja PDAF (Phase Detection AutoFocus) ma zapewniać ostry obraz wysokiej jakości nie tylko w przypadku zdjęć selfie, ale także filmów wykonywanych przednią kamerą. Funkcja Engage Movie Filter umożliwia nagrywanie w kinowych proporcjach 2,35:1 oraz innych filmowych formatach, a tryb Dual View pozwala rejestrować obraz jednocześnie z przedniego i tylnego obiektywu.

Smartfon pozwala na wykonanie na wiele ładnych i miłych dla oka zdjęć. Kadry z obiektywu głównego posiadają sporo szczegółów, ale momentami widać, że oprogramowanie nie do końca panuje nad balansem bieli. Raz zdjęcia są bardziej naturalne, a za chwile o podsyconych kolorach. Momentami widać, że idą w zimniejsze barwy, a za chwilę to samo ujęcie jest ocieplone. Generalnie da się nad tym zapanować, ale mógłby producent troszeczkę popracować nad spójnością kolorystyki.

Widać też, że kolory się zmieniają przy przełączeniu na obiektyw szerokokątny. Spada też szczegółowość. Szczególnie widać delikatne rozmycia bliżej boków kadrów. Centrum jest ostre. Kolory również zmieniają się przy użyciu zooma.

Potrójny bezstratny zoom pozwala cieszyć się wyraźnymi szczegółami nawet w ujęciach z większych odległości, a szeroki obiektyw 120° gwarantuje zachowanie kadrów bez zniekształceń.  Przyda się również do łapania kwiatków czy pszczółek na kwiatkach. Tym bardziej, że ostatnie oczko to zbędne makro 2 Mpx. Nie ma się co nad nim za bardzo rozwodzić.

Smartfon pozwala również na wykonanie całkiem przyzwoitych zdjęć nocnych z obiektywu głównego. Oczywiście w miejscach, gdzie jest dostępne miejskie światło. Tam, gdzie jest już bardzo ciemno, to zaczynają pojawiać się szumy i nieostrości.

Szeroki kąt za bardzo nie nadaje się do nocnych zdjęć – pojawia się sporo nieostrości. Tryb portretowy bardzo ładnie rozmywa tło, co widać np. na kwiatkach. Infinix ZERO 30 5G jest wyposażony w przednią kamerę 50 Mpx, która obsługuje nagrywanie wideo 4K (rozdzielczość 3840 x 2160 px) przy płynności 60 klatek na sekundę.

Zastosowanie technologii stabilizacji obrazu OIS oraz EIS poprawia jakość rejestrowanych materiałów, zarówno w przypadku fotografii, jak i filmów.

Suma summarum, to bardzo przyzwoity zestaw w swojej klasie cenowej. Chociaż warto by popracować odrobinę nad kwestią spójności barw. Nie przedłużając zapraszam na przykładowe zdjęcia i film:

Podsumowanie

Infinix Zero 30 5G, to bardzo przyzwoity smartfon z obsługą sieci 5G. Telefon wyróżnia w swojej klasie cenowej przedni aparat z możliwością nagrywania filmów Ultra HD (4K/60 FPS). Ponadto producent zadbał o odpowiednią wydajność, nowoczesny, zwracający uwagę design oraz bezpieczeństwo użytkowania.

Smartfon działa płynnie, posiada sporą ilość pamięci RAM (12 GB) z możliwością rozszerzenia o dodatkowe 9 GB pamięci wirtualnej oraz ROM – 256 GB. Do tego oferuje całkiem dobry czas pracy na baterii i szybkie ładowanie 68 W. Obiektyw główny aparatu jest również OK.

TECHNOSenior

Infinix Zero 30 5G wypożyczony został przez Infinix Polska dla przeprowadzenia testu dla Czytelników TECHNOSenior

Techno Senior Poleca E1666079531952 Technosenior

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading