Test Motorola Moto G9 Play – pod każdym względem spełnia oczekiwania

Dla porządku dodam, że testowany smartfon wyposażono oczywiście w takie technologii jak:

• Łączność:
  • Sieci 2G, 3G, 4G
  • Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac | 2,4 GHz i 5 GHz | Hotspot Wi-Fi
  • Karta SIM: Hybryda, 2 karty SIM (2 nano-SIM / 1 nano-SIM + 1 microSD)
  • NFC: TAK
  • Bluetooth® 5.0
• Usługi lokalizacji: GPS, A-GPS, LTEPP, SUPL, GLONASS, Galileo
• Czujniki: Czytnik linii papilarnych, czujnik zbliżeniowy, akcelerometr, czujnik światła otoczenia, żyroskop, radar sar

Z łącznością za pośrednictwem Wi-Fi nie miałam najmniejszego problemu. Moduł sieci bezprzewodowej Wi-Fi zaimplementowany w telefonie  ma standardowy dla tego typu urządzeń zasięg. Odbiornika GPS ze wsparciem dla A-GPS oraz GLONASS i Galileo używałam głównie podczas wędrówki po mieście i również działał stabilnie. I dobra wiadomość – znajdziemy tutaj NFC, a to zapewne ucieszy wielu potencjalnych użytkowników.

Motorola Moto G9 Play, podobnie jak  Moto G8 Power, otrzymała baterię 5000 mAh, która z racji dobrej optymalizacji pozwala osiągnąć całkiem niezły wynik jeśli chodzi o pracę na jednym ładowaniu. 2 dni pracy są jak najbardziej w jej zasięgu, a przy znacznie mniejszym użytkowaniu nawet nieco dłużej. Przy bardziej hardkorowym użytkowniku telefon bez problemu starczy nam na cały dzień. PC Mark pokazał około 24h pracy na włączonym ekranie. Dodam jeszcze, że miłym dodatkiem jest również obsługa ładowania TurboPower 15 W, a w  zestawie znajdziemy dołączoną ładowarkę 20 W.