Test Samsung Galaxy S22 Ultra – flagowiec z krwi i kości

Testowany smartfon, to klasa sama w sobie.  Nie tylko przyciągająca wzrok obudowa, dobre aparaty i rysik, ale również bardzo mocne podzespoły. Sercem Galaxy S22 Ultra, podobnie jak całej serii, jest najnowszy chipset Samsung Exynos 2200 oraz układ graficzny Samsung Xclipse 920. Po raz kolejny producent wprowadził 2 procesory Exynos i Snapdragon, ale tylko Exynos trafił do Europy. To może być istotna informacja dla niektórych użytkowników. Producent próbuje jednak uspokajać i deklaruje, że wydajność powinna być identyczna. Czy tak jest? Tego nie sprawdzę, bo nie mam dostępu do modelu ze Snapdragonem.

Na pokładzie znajdziemy również 8 lub 12 GB pamięci RAM oraz 128, 256 lub 512 GB pamięci na pliki. Nie znajdziemy w nim jednak miejsca na dodatkową kartę pamięci, co może zmartwić część potencjalnych użytkowników.

Niezaprzeczalnie telefon poradzi sobie płynne z każdym zadaniem, jakie mu postawimy. Tak jak na flagową półkę przystało. Benchmark AnTuTu wyświetlił ponad 892 tys. punktów. Zatem wymagające aplikacje czy gry dla tego smartfona nie są straszne. Wszystko działa rewelacyjnie i jest dobrze zoptymalizowane. Smartfon bardzo szybko reaguje na polecenia użytkownika i wszystko po prostu śmiga tak, jak powinno. Jak damy mu popalić to nagrzeje się w okolicy aparatów. Nie jest to jakieś uciążliwe, ale jednak. Wymagające gry, obróbka grafiki czy duża ilość zdjęć / filmów może spowodować, że temperatura wzrośnie. Nie zauważyłam jednak, aby przez to spadła jakoś wydajność. Przynajmniej nie na tyle, aby zagroziło to płynności działania.

Samsung Galaxy S22 Ultra korzysta z systemu Android 12 z nakładką One UI 4.1. Warto nadmienić, że nowy One UI 4 oferuje spore możliwości personalizacji. Do dyspozycji mamy:

  • sporo motywów, które pozwalają dostosować wygląd i funkcjonalność urządzenia za pomocą narzędzi do konfiguracji ekranu głównego, ikon, powiadomień, tapet i wielu innych
  • udoskonalone widżety
  • bardziej rozbudowane i zróżnicowane zestawy emotikon, które znajdują się w jednym miejscu
  • współpraca z rysikiem (również odpowiednia konfiguracja w opcjach)

Ponadto udoskonalono również funkcje w zakresie prywatności i zabezpieczeń. Specjalne ikony powiadamiają o użyciu aparatu i mikrofonu, a użytkownicy mogą natychmiast cofnąć pozwolenia na dostęp do swoich danych dla poszczególnych aplikacji. One UI 4 rozszerza także opcje udzielania pozwoleń, które oferuje system operacyjny Android 12. Sprawdzenie bieżącego wykorzystania danych możliwe  jest zarówno z poziomu pozwoleń, jak i przez aplikację.

Oczywiście sam system jest bardzo dobrze zoptymalizowany. Bez problemu połączymy też smartfon z  systemem Windows przez aplikację Mój Telefon, co pozwala na odbieranie SMS-ów czy powiadomień na komputerze. Możemy również uruchomić tryb DEX.

Warto dodać, że wsparcie dla serii S22 ma trwać przez 4 lata, co napawa sporym optymizmem, bo jak dobrze pójdzie, to możemy doczekać się na nim nawet Androida 16.

Jak przystało na urządzenie z najwyższej półki, Galaxy S22 Ultra (podobnie jak S22 Plus) został wyposażony w najlepsze moduły komunikacyjne oraz modem do obsługi sieci 5G. Testowany model Samsunga w tym względzie ma wszystko, czego potrzebujemy.

  • Sieci
    • 2G GSM, 3G WCDMA, 4G LTE FDD, 4G LTE TDD, 5G Sub6 FDD, 5G Sub6 TDD
    • 5G FDD Sub6: N1(2100), N2(1900), N3(1800), N5(850), N7(2600), N8(900), N12(700), N20(800), N25(1900), N28(700), N66(AWS-3)
    • 5G TDD Sub6: N38(2600), N40(2300), N41(2500), N77(3700), N78(3500)
    • 5G SDL Sub6: N75(1500+)
  • Łączność:
    • USB typu C – 3.2 Gen 1
    • Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac/ax 2.4G+5GHz+6GHz, HE160, MIMO, 1024-QAM
    • Wi-Fi Direct
    • Bluetooth v5.2
    • NFC
    • Smart Switch (wersja PC)
  • Lokalizacja: GPS, Glonass, Beidou, Galileo, QZSS
  • Czujniki: Akcelerometr, Barometr, Czytnik linii papilarnych, Czujnik żyroskopowy, Czujnik geomagnetyczny, Czujnik Halla, Czujnik światła, Czujnik zbliżeniowy

GPS działa stabilnie i szybko. Swoje koordynaty mogłam odczytać już po kilkunastu sekundach, precyzyjność lokalizacji jest na przyzwoitym poziomie. Zachowania odbiornika pozwala na komfortowe korzystanie też ze smartfonu jako nawigacji samochodowej czy pieszej. Również nie mam uwag do działania sieci Wi-Fi, z której korzystałam niemalże cały czas czy Bluetooth, którym przesyłałam sporo zdjęć i plików.

Test Samsung Galaxy Z Fold 3 – doskonały do pracy i rozrywki

Smartfon obsługuje też sieć 5G, ale tutaj potrzebna jest infrastruktura, a nasza jeszcze nie jest tak rozbudowana jakbyśmy chcieli.

Długość pracy na jednym ładowaniu nie jest mocną stroną Samsunga i dotyczy się to również S22 Ultra. Mimo, że smartfon otrzymał spore ogniwo 5000 mAh (Poprzednik posiadał 4800 mAh), to przy bardziej intensywnym dniu (włączonym 5G, Wi-Fi, sporej ilości zdjęć i odświeżaniu 120 Hz) bateria niknie w oczach. Przy spokojniejszym użytkowaniu dotrwa do wieczora czy następnego dnia. Jednak standardem będzie, że na koniec dnia trzeba będzie szukać ładowarki. Maksymalna moc ładowania przewodowego to 45 W. Ładowarkę musimy jednak dokupić sobie sami.

Plusem jest, to że możemy naładować testowany model bezprzewodowo – 15 W oraz udostępnić mocy innym urządzeniom np. słuchawkom. Trzeba mieć jednak na uwadze, że Bezprzewodowe PowerShare ogranicza się do smartfonów Samsung lub innych marek obsługujących bezprzewodowe ładowanie Qi, 

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading