Test realme C51 – dobry tani smartfon

realme C51 – generalnie jest to bardzo prosty model, który sprawdzi się w mniej wymagających rękach. Jako drugi telefon czy jako pierwszy dla dziecka, który dopiero rozpoczyna przygodę z mobilnym światem.

Test (3 strony) bezpłatny i bez sponsoringu – przytoczone stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami testującego to urządzenie

Do polskich sklepów wszedł kolejny budżetowy model – realme C51. Charakteryzuje go:

  • Procesor Unisoc Spreadtrum T612,
  • 4 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci na pliki z możliwością rozszerzenia o dodatkową kartę pamięci microSD do 2 TB
  • Łączność: 4G (LTE), Bluetooth 5.0, Wi-Fi, NFC, GPS
  • Pojemna bateria 5000 mAh z ładowaniem 33W
  • Aparat główny 50 Mpx

Wszystko to w cenie: 699 zł

A jak telefon wypada w rzeczywistości? Zapraszam do recenzji.

Realme C51
Realme C51

Specyfikacja techniczna:

  • Kolor: miętowy, czarny
  • Wymiary: 16mm x 76.67mm x 7.99mm
  • Waga: 186 g
  • Materiał obudowy: tworzywo sztuczne
  • Procesor: Unisoc Spreadtrum T612 (2x 1.82 GHz, A75 + 6x 1.8 GHz, A55)
  • GPU: Mali-G77 MC2
  • RAM: 4 GB (z możliwością rozszerzenia o dodatkowe 4 GB pamięci wirtualnej)
  • ROM: 128 GB
  • Dodatkowa pamięć micro SD do 2 TB
  • Wyświetlacz:
    • Typ: IPS LCD
    • Wielkość: 6,74’’
    • Rozdzielczość: 1600 x 720 px, PPI: 260
    • Częstotliwość odświeżania ekranu: 90 Hz
    • Maksymalna jasność: 560 nitów
    • Stosunek wielkości ekranu do obudowy: 85,5%
  • Akumulator 5000 mAh, ładowanie 33 W, w zestawie ładowarka, Port USB-C, Odwrotne ładowanie: NIE
  • Aparat główny 50 MP, f/1.8, (wide), PDAF, 0.3 MP, (głębia), LED flash, HDR, panorama, 1080p@30fps
  • Aparat przedni: 5 MP, f/2.22, 28mm (wide), HDR, 720p@30fps
  • Sieć komórkowa: 4G, dual SIM
  • Sieć bezprzewodowa: Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, dual-band
  • Bluetooth 0, A2DP, LE
  • NFC: TAK, 360˚
  • Wyjście mini Jack 3,5 mm
  • Nawigacja: GPS, GLONASS, GALILEO
  • Czujniki: Fingerprint (side-mounted), accelerometer, proximity, compass
  • System operacyjny: Android 13, Realme UI T Edition
  • Ochrona prywatności: Czytnik linii papilarnych, skaner twarzy, hasło PIN, wzór

realme C51 – zestaw

W pudełku znajdziemy:

  • realme c51
  • Kabel USB – USB C
  • Ładowarka 33 W
  • Igła do karty SIM
  • Standardowa papierologia
  • Silikonowe etui

Nie tak dawno w naszych rękach był budżetowy realme C53, a od niedawana jest kolejny model, który jest jeszcze tańszy od wspomnianego modelu. Jego cena rekomendowana przez producenta to 699 zł. Nowy realme c51 budową jest zbliżony do modelu c53. Również tutaj mamy płaskie ramki oraz plecki wykonane z  matowego tworzywa sztucznego, ale z gładką odciętą wstawką na górze oraz nie otrzymał on wyspy, a jedynie 3 oddzielne kółeczka z obiektywami i diodą doświetlającą.

W moje ręce trafiła wersja miętowa, ale jest też wariant klasyczny – czarny.  Osobiście bardziej podoba mi się kolorowy wariant, ale to kwestia gustu.Mimo, że plecki się nie palcują, to i tak warto założyć na nie etui – ze względu na wystające obiektywy. Silikonową nakładkę znajdziemy również w opakowaniu.

Smartfon nie posiada żadnej klasy wodoodporności, co w tej półce cenowej nie jest jeszcze niczym dziwnym.

Z przodu znajdziemy również płaski ekran 6,74’’ z niewielkimi ramkami po bokach oraz na górze i nieco szerszym podbródkiem (Screen Ratio 85,5%) oraz jednym aparatem umieszczonym w łezce na środku górnej belki. Oczywiście wszystko jest dobrze spasowane.

Na spodzie obudowy znajdziemy mikrofon, głośnik multimedialny (mono), gniazdo USB-C oraz wyjście mini Jack.

Na lewej krawędzi znajdziemy szufladkę na 2 karty SIM i dodatkową kartę pamięci (gniazda są oddzielne).

Na prawej krawędzi natomiast znajdziemy przyciski głośności oraz włącznik / wyłącznik z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych. Sam czytnik działa wystarczająco szybo i poprawnie w swojej klasie cenowej. Nie zauważyłam, aby były z nim jakieś większe problemy.  Poza czytnikiem linii papilarnych znajdziemy standardowo również możliwość odblokowania telefonu przez skanowanie twarzy. Działa ono w miarę OK, poza pojedynczymi przypadkami przy bardzo słabym oświetleniu. Warto jednak pamiętać, że takie odblokowanie twarzą nie należy do najbezpieczniejszych metod.

Wszystkie przyciski  zostały wykonane w kolorze obudowy. A co najważniejsze są wyraźne w dotyku i bardzo dobrze i szybko reagują na wszystkie kliknięcia.

Jeżeli chodzi o głośnik, to nie wyróżnia się on niczym specjalnym w swojej klasie cenowej. Muzyka płynąca z nich jest płaska i bez większych fajerwerków. Przy wyższej głośności (tak powyżej 75%) zaczynają też pojawiać się delikatne nieczystości.  Bez wątpienia nie jest to głośnik do delektowania się muzyką, ale do codziennego użytkowania podczas wideo rozmów, przeglądania mediów społecznościowych czy rozmów głośnomówiących. Dla osób chcących lepszych doznań słuchowych jest wyjście mini Jack 3,5 mm. Zatem bez problemu podepniemy do telefonu słuchawki po kablu. Je jednak musimy sobie zakupić sami.

Co, do jakości prowadzonych rozmów również nie można mieć zastrzeżeń – jest OK w tej klasie cenowej.

Wymiary realme C51 to: 167.16mm x 76.67mm x 7.99mm, a waga to: 186 g. Smartfon jest dosyć duży, ale mimo to całkiem dobrze leży w dłoni, a wszystkie przyciski leża dokładnie tam gdzie powinny – są w zasięgu. Obsługa jedną ręką nie należy jednak do najwygodniejszych.

Testowany smartfon otrzymał płaski ekran IPS LCD 6.74″ z rozdzielczością 1600 x 720 px i gęstością pikseli  260 PPI, jasnością maksymalną: 560 nits i odświeżaniem 90 Hz. Sam ekran pokrywa 85,5% powierzchni przodu telefonu. Obraz jest całkiem ok. (wyraźny i czytelny bez szarpań i pikselozy, a kolory miłe dla oka). Dodam jeszcze, że przy wyjściu na dwór w słoneczny dzień raczej niewiele zobaczymy.

W opcjach możemy dopasować kilka parametrów: jasność, kontrast (kontrast automatyczny, standard) oraz kolory (Standard, Ciepłe, Fajne (zabawna nazwa)). Możemy też przełączyć smartfon na tryb ciemny czy włączyć opcję „Komfort oczu” oraz poprawę wyświetlania wideo. Możemy też włączyć obsługę gestami lub standardową dolną belkę z przyciskami. Niestety nie znajdziemy w nim diody powiadomień ani AOD („ekran zawsze aktywny”).

Ten model, podobnie jak realme c55 oraz realme C53, otrzymał również dynamiczną wyspę zwaną Minikapsułka. Pojawia się ona na górnej belce przy aparacie. Nie jest ona nadal jakaś rozbudowana. Wyświetli ona między innymi ostrzeżenia o niskim stanie baterii, informację o stanie naładowania telefonu i zużyciu danych czy codzienną informację o liczbie kroków i przebytym dystansie. W przyszłości mają pojawić się również kolejne dodatki… pożyjemy zobaczymy 😊.

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading