Test Realme Buds Air Pro – 25 godzin użytkowania

No dobrze, a jak grają te maleństwa? I tutaj musze przyznać, że jestem bardzo mile zaskoczona. O ile w przypadku Buds Air było ok, ale bez fajerwerków, o tyle tutaj widać, że producent się postarał. Zacznijmy jednak od najważniejszej kwestii czyli redukcji hałasów i szumów. Producent deklaruje tutaj obniżenie hałasu nawet o około 35 dB. Nie oznacza to jednak, że odetniecie się całkowicie od otoczenia. Owszem miejski hałas, szum z wentylatorów komputera czy włączone tv będzie mniej słyszalne, ale nie jest tak, że całkowicie będzie wyciszone.

Również stukot na klawiaturze podczas pisania tej recenzji jest znacznie miej słyszalny, ale to tyle i aż tyle. Pamiętajmy o tym, że są to słuchawki za ok. 350 zł i jak na tą cenę to radzą sobie świetnie. Gdzie więc pojawiły się oszczędności? A mianowicie znajdziemy je w obsłudze kodeków audio. Zatem jakość dźwięku nie będzie rewelacyjna (myślę tutaj o melomanach), ale mimo wszystko stoi na wysokim poziomie (do codziennego użytku np. w drodze do pracy jest idealna). Możemy tutaj liczyć na bardzo głośny i przyzwoity dźwięk.

Może nie rozróżnimy każdego instrumentu, a bardziej słyszalne są raczej te średnie i niskie tony, ale mimo to dobrze sprawdzą się niemalże w każdej muzyce (chociaż bardziej w tej rozrywkowej). Do tego jak włączymy opcję „Bass Boost+”, to dodatkowo ucierpią na tym pozostałe tony, a zyskają basy. Brzmienie jest też jakby trochę cieplejsze. Szkoda, że opcji tej nie można włączyć ze sterowania na słuchawce tylko trzeba w aplikacji. Brakuje mi też korektora dźwięku, którym moglibyśmy sami ustawić swoje preferencje dźwiękowe. Suma summarum są całkiem niezłe w tej cenie. Szczególnie cieszy dobrze działający ANC, który miałam obawy, że będzie tylko marketingowym chwytem, a okazuje się naprawdę niezły.

Realme Buds Air Pro dobrze spisały się podczas rozmów przez telefon. Zarówno ja jak i moi rozmówcy słyszeliśmy się bardzo dobrze.

Na koniec jeszcze bateria. Tutaj naładowane etui do pełna, według zapewnień producenta, powinno wystarczyć nam na ok. 25h pracy słuchawek przy głośności 50% i jakości AAC z wyłączoną redukcją szumów i oko 20h z włączonym ANC, , a wyjęte słuchawki z etui na około 5h – 6h ciągłej pracy w zależności oczywiście od ustawionej głośności, jakości i ANC. Trochę ciężko było mi zmierzyć całość pracy, gdyż nie używałam ich w jednym ciągu przez tyle godzin, ale przy pełnym naładowaniu i sporadycznym słuchaniu muzyki każdego dnia i kilku rozmowach poprzez telefon, etui musiałam ponownie naładować po kilku dniach.

Img 20210110 205544 Technosenior
Realme Buds Air Pro

Samo naładowanie etui odbywa się przez gniazdo USB C i trwa maksymalnie ok. 2 godziny. Naładowanie słuchawek w etui natomiast ma trwać do 1 godziny. Tutaj nie stałam ze stoperem w ręce, ale na pewno odbywało się to dosyć szybko. Tym bardziej, że nigdy nie zdarzyło mi się rozładować ich kompletnie do 0.

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading