Budowa i użytkowanie
Bose SoundLink Micro, to niewielkich rozmiarów głośnik Bluetooth. Jego wymiary to: 9,83 cm wys. × 9,83 cm szer. × 3,48 cm gł., a waga zaledwie: 290,3 g.
Od strony frontowej wygląda jak kwadrat z zaokrąglonymi rogami. Znajdziemy tam też mikrofon (nad logiem BOSE), przyciski sterowania i siateczkę na głośniku. Całość opakowana jest w delikatny silikon w kolorze czarnym, granatowym lub czarnym. Ja dostałam do testów wersję pomarańczową, która mimo niewielkiego rozmiaru bardzo szybko rzuca się w oczy 😊
Jak już jesteśmy przy przyciskach. To są one zakryte silikonem i mają niewielki skok, ale nie oznacza to, że działają gorzej. Wręcz przeciwnie. Mają wyczuwalny skok i dobrze reagują na wszystkie kliknięcia. Na silikonie dodano też lekkie wgłębienie w miejscu przycisków oraz nadruk z oznaczeniem jest lekko wypukły. Zatem bez problemów powinniśmy je odnaleźć i wybrać właściwy. Wykonamy nimi następujące operacje:
- (-) – ciszej
- (…) – 1 kliknięcie – play / pauza / odebranie połączenia
- (…) – 2 kliknięcia – następny utwór
- (…) – 3 kliknięcia – poprzedni utwór
- (…) – kliknięcie i przytrzymanie – włączenie asystenta głosowego na urządzeniu mobilnym
- (+) – głośniej
Na górnej ściance znajdziemy mocowanie czarnego silikonowego paska służącego np. do przymocowania do parasola na plaży czy plecaka, a na nim gniazdo micro USB służące do ładowania oraz diody informujące. Po jego lewej stronie umieszczono włącznik/wyłącznik, a po prawej przycisk parowania po BT. Również tutaj przyciski są zakryte silikonem z delikatnym wgłębieniem. Są również wyczuwalne i dobrze reagują na wszystkie komendy.
Ostatnim elementem jest wspomniany silikonowy pasek oraz niewielkie wypustki, które służą za nóżki. Między nimi znajduje się metalowa siateczka chroniąca wnętrze głośnika. Możemy zatem postawić głośnik gdzieś na stoliku czy po prostu przyczepić do parasola na plaży, szelek na plecaku czy nawet kierownicy na rowerze. Zaczep może na początku może budzić pewne wątpliwości co do tego, czy będzie dobrze trzymał, ale nie widzę powodów do obaw. Trzyma dobrze, nie odpina się. Zatem spokojnie możemy umieścić go w preferowanym dla nas miejscu.
