Honor 90 to smartfon, dzięki któremu wiecznie aktywne pokolenie może rejestrować codzienne przygody z niezwykłą szczegółowością oraz dzielić się nimi z bliskimi. A jak telefon wypada w użytkowaniu na co dzień? Zapraszam do recenzji.
Test (3 strony) bezpłatny i bez sponsoringu – przytoczone stwierdzenia są tylko subiektywnymi odczuciami testującego to urządzenie
Na początku sierpnia 2023 r. HONOR ogłosił, że wprowadza na polski rynek kolejne dwa modele. Są to: Honor 90 oraz Honor 90 lite. W moje ręce na początek trafił model lite, o którym możecie przeczytać TUTAJ, a dziś zapraszam na spotkanie z droższym modelem. Honor 90 możemy zakupić w sieci Orange za 2649 zł w dwóch kolorach: czarny i zielony. Model ten otrzymał:
- system fotograficzny złożony z trzech modułów: aparatu głównego 200 MP z matrycą 1/1,4 cala, aparatu ultraszerokokątnego i makro 12 MP z polem widzenia 112°oraz aparatu z pomiarem głębi 2 MP.
- 6,7-calowy wyświetlacz z poczwórną krzywizną – Quad-CurvedFloatingDisplay, który obsługuje wysoką rozdzielczość 2664×1200 pikseli z częstotliwością odświeżania ekranu do 120 Hz. Otrzymał też certyfikat TÜV RheinlandFlickerFree, potwierdzający brak migotania w trakcie ściemnianiu ekranu.
- pojemną baterię 5000 mAh , która umożliwia całodniowe użytkowanie. Na jednym ładowaniu smartfon potrafi zaoferować do 19,5 godziny nieprzerwanego oglądania materiału wideo.
- Ładowanie z mocą 66 W.
- procesor QualcommSnapdragon 7 Gen 1 Accelerated Edition, który w porównaniu do swojego poprzednika zapewnia o 20% wydajniejszą grafikę i o 30% lepszą wydajność sztucznej inteligencji.
A jak telefon wypada w codziennym użytkowaniu? Zapraszam do recenzji.
Specyfikacja techniczna:
- Kolory: Zielony, Czarny
- Wymiary: 161,9 mm x 74,1 mm x 7,8 mm
- Masa: Około 183 g (w tym bateria)
- Procesor: Snapdragon 7 Gen 1 Accelerated Edition, 1 × Cortex-A710 2,5 GHz + 3 × Cortex-A710 2,36 GHz + 4 × Cortex-A510 1,8 GHz
- GPU: Adreno 644
- Typ klawiatury:Gesty, Nawigacja trzema klawiszami, Pasek nawigacyjny
- System operacyjny: MagicOS 7.1 (oparty na systemie Android 13)
- Pamięć: 8GB+256GB
- Wyświetlacz: AMOLED 6,7 cala, 2664 × 1200 px (435 ppi), Proporcje obrazu: 19,98:9, Kolor: 1,07 miliardów kolorów, Proporcje wielkości ekranu do obudowy: 93.3%,Typ wyświetlacza FullView: Zakrzywiony w czterech płaszczyznach wyświetlacz Quad-Curved Floating Screen, jasność maksymalna 1600 nits, HDR10+
- Aparat tylny
- Aparat o rozdzielczości 200 MP zapewniający najwyższą jakość obrazu (f/1.9)
- Aparat ultraszerokokątny i makro 12 MP (f/2.2)
- Aparat z pomiarem głębi 2 MP (f/2.4)
- Nagrywanie wideo: Obsługa nagrywania wideo w rozdzielczości 4K (3840×2160)
- Zoom cyfrowy 10x
- Tylna pojedyncza lampa błyskowa LED
- Tryb stabilizacji: EIS
- Aparat przedni: Aparat 50 MP (f/2.4), Wsparcie dla nagrywania wideo 4K (3840 × 2160)
- Biometria: Rozpoznawanie twarzy, Obsługa odblokowywania twarzą 2D, czytnik linii papilarnych w ekranie
- Bateria: 4900 mAh (wartość znamionowa), 5000 mAh (wartość typowa)
- Ładowanie: przewodowe 66 W SuperCharge
- Karta SIM: Nano SIM + Nano SIM/eSIM
- Połączenia VoLTE za pośrednictwem dodatkowej karty SIM zależą od sieci operatora.
- Łączność i lokalizacja
- Sieć 5G
- Wi-Fi: 802.11 a/b/g/n/ac/ax, 2×2 MIMO, Częstotliwość Wi-Fi: 2.4 GHz i 5 GHz, Hotspot Wi-Fi, Wi-Fi Direct
- Bluetooth 5.2, obsługa technologii Bluetooth Low Energy, SBC, AAC, LDAC, aptX, aptX HD.
- Synchronizacja danych z PC (na komputerze należy zainstalować HonorSuite)
- OTG – Obsługiwane (maks. prąd wyjściowy 1 A/5 V podczas ładowania zwrotnego)
- Lokalizacja: GPS /AGPS/GLONASS/BeiDou/Galileo
- USB: Typu C
- Czujniki: Akcelerometr, Czytnik linii papilarnych, Żyroskop, Kompas, NFC, Czujnik światła otoczenia, Czujnik zbliżeniowy – Ultradźwiękowy czujnik zbliżeniowy, niefizyczny czujnik zbliżeniowy
- Audio: HONOR Histen 7.1
Honor 90 – zestaw
W przypadku Honor 90 producent również idzie z nowymi trendami i w opakowaniu znajdziemy tylko telefon, kluczyk do otwarcia szufladki na kartę SIM, folię naklejoną na ekranie, kabel USB C oraz standardową papierologię. Nie znalazłam w zestawie ładowarki ani etui.
Design Honor 90 nie wyróżnia się niczym szczególnym. Znajdziemy w nim płaskie plecki z matowym rozświetlonym wykończeniem w kolorze zielonym (na słońcu wygląda jak niebieski) lub gładkim czarnym, lekko zaokrąglone cienkie ramki (plastikowe) na bokach i wyświetlacz z zaokrąglonymi bokami z wszystkich 4 stron. Aparaty na tyle umieszczono w dwóch oddzielnych okrągłych wysepkach. Jedna pod drugą. Standardowo też wystają i warto od razu zaopatrzyć się w etui. Szkoda, że nie znalazłam go w opakowaniu.
Obudowa nie posiada żadnej ochrony przed wodą czy pyłem. Przynajmniej nie certyfikowaną, możemy odnaleźć np. uszczelnienie na szufladce z kartą SIM. Poza tym prezentuje się OK.
Honor 90 otrzymał ekran FullView. Jest on delikatnie zakrzywiony na wszystkich 4 krawędziach (tzw. wyświetlacz Quad-Curved Floating Screen). Jest to AMOLED o wielkości 6,7 cala z rozdzielczością 2664 × 1200 px (435 ppi), jasnością maksymalną 1600 nits, HDR10+, 1,07 miliardów kolorów i odświeżaniem 120 Hz. Ekran jest praktycznie bez ramkowy – minimalnie widoczny jest podbródek.. Aparat umieszczone w niewielkim okrągłym wycięciu na środku na górnej belce.
Test Honor 90 lite – 5G dla każdego
Wyświetlacz w telefonie prezentuje się świetnie. Jak to na tą klasę cenową przystało. Jest on bardzo czytelny, krawędzie czcionek są ostre, kolory nasycone (czarny jest czarnym), a gołym okiem nie dostrzeżemy na nim poszczególnych punktów świetlnych. Komfortowo można pracować z wszelkiego rodzaju dokumentami oraz bezproblemowe jest użytkowanie ekranu smartfonu podczas przeglądania ulubionych stron internetowych, czy też czytania książek elektronicznych.
Bardzo praktycznym rozwiązaniem jest także tryb „ochrona wzroku i sen”. Możemy też zmienić interfejs na ciemny czy włączyć tryb e-książki oraz ustawić temperaturę barwową i tryby kolorów (normalne, wyraziste). Bez problemu też skorzystamy z telefonu na dworze w słoneczne dni – jasność maksymalna sięga do 1600 nitów. Poza tym wszystko na nim działa wzorowo, a dotyk nie zawodzi – spokojnie możemy też włączyć gesty zamiast dolnej belki z wirtualnymi przyciskami.
Wymiary Honor 90 to 161,9 mm x 74,1 mm x 7,8 mm, a waga to ok. 183 g (w tym bateria). Mimo swoich rozmiarów telefon dobrze wpasowuje się w dłoń. Chwyt jest pewny, a smartfon nie wyślizguje się z dłoni – plecki w matowej wersji nie są tak śliskie jak z gładkim szkłem.
Na bocznych krawędziach znajdziemy odpowiednio:
- Na dolnej krawędzi:
- Mikrofon
- Gniazdo USB typu C
- Głośnik – jest tylko mono
- Szufladkę na kartę SIM (Dual SIM: Nano-SIM + Nano-SIM/eSIM) – otwiera się ją pomocą dołączonego sztyftu, w ostateczności możemy zastąpić go np. spinaczem.
- Na lewej krawędzi: brak przycisków
- Na prawej krawędzi:
- Przyciski głośności
- Przycisk włącz
- Na górnej krawędzi:
- Wygląda na mikrofon do redukcji szumów
Niestety nie znajdziemy tutaj oddzielnego gniazda słuchawkowego Mini Jack 3,5 mm czy miejsca na dodatkową kartę pamięci. Mamy za to większą ilość pamięci wewnętrznej – 256 GB. Chociaż, gdy ktoś zechce szaleć ze zdjęciami w 200 Mpx, to szybko może zabraknąć miejsca na kolejne. Jest też obsługiwana karta eSIM (na wymianę z fizyczną kartą SIM 2).
Jak już wspomniałam wyżej model ten posiada tylko jeden głośnik. Trochę szkoda, bo w tej półce cenowej powinny być to już głośniki stereo. Zatem nie spodziewajcie się jakieś rewelacji jeśli chodzi o dźwięk, ale też nie jest źle – od taki standardowy, przyzwoity głośnik mono. Przy większej głośności słychać delikatne nieczystości. Do odsłuchania filmików na mediach społecznościowych czy rozmowy głośnomówiącej będzie ok, ale na dłuższą metę lepiej zaopatrzyć się w słuchawki.
Test Honor Magic5 Pro – powrót do Polski z przytupem
Jeśli chodzi o czytnik linii papilarnych, to znajduje się on na dole ekranu i działa bardzo dobrze. Odblokowanie jest szybkie i bezproblemowe. Jak już jesteśmy przy biometrii, to nie możemy zapomnieć również o możliwości odblokowania twarzą. Działa również ok, chociaż nie jest to zbyt bezpieczna metoda.
Zła wiadomość dla fanów diody LED – Honor 90 jej nie ma.
Co, do jakości prowadzonych rozmów również nie można mieć zastrzeżeń. Zarówno ja, jak i moi rozmówcy słyszeli się dobrze.