Test OPPO Reno7 4G – mikroskopem uchwyci każdy szczegół

Na koniec standardowo aparaty.

Oppo Reno7 4G
Oppo Reno7 4G

W Oppo Reno 7 znajdziemy następującą konfigurację obiektywów:

  • Aparat główny: 64MP, f/1,7; FOV 79°; obiektyw 6P; AF, używany silnik w otwartej pętli
  • mikroskop: 2MP, f/3.3 (pole widzenia 65 °) soczewka 3P + IR (FF)
  • MONO: 2MP, f/2,4;FOV 89°;3P+obiektyw IR,FF;
  • Selfie: 32 MP, f/2,4; FOV 85°; 5P

W opcjach aparatu znajdziemy nastepujace tryby:

  • Aparat Główny: Noc, Zdjęcia, Wideo, Expert, Panorama, Portret, Time-lapse, Slow-motion, Skaner tekstu, Google Lens, Extra HD, Makro, Naklejki
  • Front camera: Photo, Video, Panorama, Portrait, Night, Time-lapse, Sticker

Zacznijmy od bardzo ciekawej funkcji jaką jest mikroskop. Tryb ten pozwala na przybliżenie się do obiektu nawet 30 razy, co sprawia, że możemy podejrzeć elementy, które nie są widoczne dla oka: faktura liścia, wnętrze kwiatka czy zbliżenie się do macro świata i podejrzenie małych żyjątek z bliska.

Opcja ta daje naprawdę dużo frajdy. Możemy nie tylko zrobić zdjęcia, ale również nagrać filmy. Nie są one jakieś super jakości, bo tylko 2 Mpx, ale dla samej zabawy będzie wystarczające. Do dalszego użytku w mediach społecznościowych itp. może być niestety za małe. Podobnie jak w zdjęciach macro przydało by się min 5 Mpx. Nie mniej opcja jest naprawdę fajna i rozwojowa. Poniżej kilka przykładowych zdjęć i film:

Dużym zaskoczeniem dla mnie jest brak szerokiego kąta. Nie wyobrażam sobie telefonu bez tego obiektywu. Fajnie, że pojawił się mikroskop, ale to jest zabawa na chwilę. Szeroki kąt jednak jest przydatny znacznie częściej.

Zatem zostaje nam jeszcze obiektyw główny oraz selfie. Jeśli chodzi o obiektyw główny, to tutaj wypada jak najbardziej OK. Zdjęcia są szczegółowe i o ładnej kolorystyce – momentami podbitej (szczególnie po włączeniu AI). Momentami zdarzają się nieostrości – szczególnie jak zbliżymy się za blisko do obiektu.

Test OPPO Reno6 5G – wyróżnia się z tłumu

Tryb nocny również wypada na plus, chociaż tutaj trzeba pamiętać o stabilnym chwycie lub statywie oraz bardziej oświetlonych miejscach.  Przy ciemniejszych karach zaczynają pojawiać się nieostrości i szumy.

W tym modelu nie znajdziemy modułu tele, a szkoda. Mamy za to zoom cyfrowy, który do x2 jest używalny, ale powyżej już nie bardzo. Widać szumy cyfrowe. Maksymalne zbliżenie to x10.

A oto kilka fotek z tego telefonu:

Jeżeli chodzi o filmy, to tutaj również zniknęła opcja 4K czy 60 fps (jak w kilku konkurencyjnych modelach). Ujęcia możemy nagrać tylko w 1080P@30 fps i 720P@30 fps. Do dyspozycji mamy również wideo slow-motion: 720P@120 fps. Nie znajdziemy w nim stabilizacji optycznej. Jest tylko EIS. Zatem nie spodziewajmy się jakieś mega super jakości. Nie mniej w codziennym użytkowaniu wystarczy. Zresztą zobaczcie sami:

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading