Test Huawei MatePad Paper – komfort pracy czy relaksu

Przedni panel to dotykowy ekran typu E-Ink (Współczynnik powierzchni ekranu do powierzchni przedniego panelu: 86,3%). Znamy go ze standardowych czytników e-booków. W testowanym urządzeniu ma on 10,3’’ z rozdzielczością 1 872 x 1 404 px, 227 PPI.

Producent chwali się tym, że jest to też pierwszy tablet z matrycą E-Ink, który otrzymał certyfikat TÜV Rheinland Paper Like Display. W codziennym użytkowaniu ekran sprawuje się świetnie (jak na tego typu urządzenie). Naprawdę ma się wrażenie jakby czytało się z papierowej książki, szczególnie wtedy, gdy wyłączymy podświetlenie. Bez problemu można też odczytać treści na dworze.

Huawei Matepad Paper
Huawei Matepad Paper

W opcjach mamy 4 pozycje do wyboru:

  • Wyłączono
  • Dzień
  • Nocne
  • Niestandardowe (sami ustalamy poziom podświetlenia)

W ciągu dnia najczęściej wyłączałam opcję podświetlenia. W nocy było potrzebne. Najczęściej wybierałam opcję – niestandardowo i sama ustalałam poziom podświetlenia.

Kolejnym ważnym parametrem jest odświeżanie. Tutaj też mamy kilka pozycji do wyboru:

  • Odśwież teraz
  • Normalny
  • Inteligentny

Nie spodziewajmy się tutaj odświeżenia poziomu tabletów czy laptopów. Tego typu urządzenie działa znacznie wolniej, ale też jak na tego typu urządzenie sprawował się jak najbardziej OK (zmiana strony podczas czytania zajmuje ok. 0,5 s.). Jedyne co, to musiałam czasami dwukrotnie wykonać gest np. kliknięcia czy przesuwania. Czasami ekran nie załapał dotyku.

Nie można też narzekać na samą responsywność podczas pisania piórkiem. Tablet dobrze z nim współpracuje. Chociaż jak na razie ilość aplikacji i funkcji jest trochę skromna, ale o tym nieco dalej.

Kontakt

Zapraszamy do kontaktu: redakcja(at)technosenior.pl

Discover more from TECHNOSenior

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading